Mocniejsze przeceny w sklepach LPP widać w wynikach za lipiec

Silny skok przychodów, ale większy niż spodziewała się część inwestorów spadek marży zanotowała największa grupa odzieżowa w kraju w minionym miesiącu.

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy LPP, właściciela marek Reserved, Mohito, czy Sinsay wyniosły w lipcu ok. 651 mln zł, o 22 proc. więcej niż rok temu – poinformowała notowana na warszawskiej GPW grupa.

Przychody ze sprzedaży internetowej w lipcu 2017 br. stanowiły 4,8 proc. łącznych przychodów grupy i wyniosły ok. 28,2 mln zł. Tym samym były wyższe o ok. 188% od sprzedaży zrealizowanej w lipcu 2016. Choć sklepy tradycyjne i internetowe wypracowały wyższe przychody, to jednak za sprawą wakacyjnych przecen, marża brutto Grupy LPP spadła o 2 pkt. proc. rok do roku do około 36 proc.

Obroty LPP z siedmiu miesięcy tego roku zamknęły się sumą 3,72 mld zł i były o 16 proc. wyższe niż rok temu, a e-sklepy przyniosły grupie 164 mln zł, o 110 proc. więcej niż rok wcześniej.

Biznes grupy rozwija się nadal szybciej niż rośnie powierzchnia handlowa sklepów. Ta ostatnia sięgała w końcu lipca około 927 tys. m kw., co roku do roku oznacza zmianę o 6 proc. w górę.

Zdaniem Konrada Księżopolskiego, analityka Haitong Banku, ocenia dane zaprezentowane przez grupę kierowaną przez Marka Piechockiego „neutralnie".

- Lipcową sprzedaż charakteryzują dwa ścierające się element. Z jednej, pozytywnej strony, LPP zanotowało bardzo silny wzrost przychodów, których dynamika zauważalnie bije dynamikę wzrostu powierzchni handlowej. Z drugiej strony, silny okres wyprzedażowy był finansowany przez widoczny spadek marży brutto. Spodziewaliśmy się raczej słabej marży rzędu 37-38 proc., dlatego poziom 36 proc. jest negatywną niespodzianką – napisał Księżopolski w notatce do inwestorów.

Jego zdaniem jest to efekt nowego podejścia grupy do zarządzania zapasami: LPP stara się pozbywać towaru z wieszaków sklepowych w jak największym stopniu, aby nie zalegał potem w magazynach.

- Z jednej strony firma uzyskuje wsparcie kapitału obrotowego, z drugiej może to oznaczać większą zmienność marżowości – uważa analityk. W jego ocenie  może odbić się na też na rentowności sprzedaży w sierpniu, gdy zwykle firma zarabiała już głównie na nowej kolekcji. Teraz spodziewa się, że w sklepach pozostanie większa niż zwykle część kolekcji wiosna-lato.

Nie widzi jednak ciągle zagrożenia dla zapowiedzianej przez zarząd marży 52-53 proc. w skali całego roku.

Dziś do godz. 12-ej na akcjach LPP dokonano 161 transakcji 722 walorami LPP. Cena jest nieznacznie niższa niż na poniedziałkowym zamknięciu. Kurs obniżył się o 0,21 proc. do 6985 zł.