Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kurs akcji CCC spadał w poniedziałek nawet o ponad 5 proc., do 193 zł, po tym gdy w piątek wieczorem obuwnicza grupa z siedzibą w Polkowicach ogłosiła wezwanie na akcje Gino Rossi.
Wobec skali biznesu CCC wydatek, jaki firma założona przez Dariusza Miłka poniesie na przejęcie Gino Rossi, właściciela znanej marki, sieci sklepów, fabryk obuwia i toreb, nie jest pokaźny. Zmieści się w około 100 mln zł – 27 mln zł za akcje, 70 mln zł za dług.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Biura maklerskie obawiają się, że obuwniczo-odzieżowa grupa nie dotrzyma obietnicy co do tegorocznych zysków. Dariusz Miłek, założyciel i prezes, podtrzymuje zarówno krótko-, jak i długoterminowe plany. Rafał Brzoska zapewnia, że nadal w niego wierzy.
Tylko w ostatnich latach rynek na tego typu produkty kupowane online rósł rocznie średnio o 34 proc. Do 2029 r. wydatki podwoją się, a branża warta będzie ponad 3 mld euro.
Wyniki finansowe grupy kapitałowej rosną m.in. za sprawą skokowej zwyżki przychodów uzyskiwanych w biznesie sieci handlowych. Z kolei spośród rynków, na których działa grupa, kluczowe znaczenie cały czas odgrywa Polska.
Na konsolidację jubilerskich firm W.Kruk i Lilou zgodził się prezes urzędu antymonopolowego. Tym samym powiększy się krakowska grupa VRG.
W lipcu w sklepach za najczęściej kupowane produkty trzeba było zapłacić o 5,7 proc. więcej niż przed rokiem. To minimalnie mniej niż miesiąc wcześniej. Najmocniej znów drożeją produkty tłuszczowe czy używki.
W najbliższych latach handel internetowy w naszym kraju ma średniorocznie rosnąć niemal o 10 proc. co daje Polsce siódmą pozycję na liście liderów sektora w Europie. Polskie firmy są jednak zagrożone przez chińskie platformy i muszą przejść technologiczną transformację.