Nawet o 3,2 proc., do 7605 zł, spadał w czwartek kurs akcji odzieżowej grupy LPP, właściciela takich marek jak Reserved, Mohito czy Sinsay. W taki sposób inwestorzy zareagowali na opublikowane w środę wieczorem wstępne dane finansowe giganta za IV kwartał i 2018 r.
Średnia była wyższa
W ostatnim kwartale minionego roku LPP kierowane przez Marka Piechockiego zanotowało 2,37 mld zł przychodu, 1,41 mld zł zysku brutto na sprzedaży i 420 mln zł zysku operacyjnego – wynika ze wstępnych danych opublikowanych przez zarząd.
Oznacza to, że wymienione parametry poprawiły się w porównaniu z analogicznym okresem 2017 r. o 10, 13 oraz 12 proc., a marża brutto na sprzedaży wyniosła 59,8 proc., powiększając się o o 2,1 pkt proc. rok do roku. Dane okazały się słabsze od oczekiwanych przez analityków z biur maklerskich. W zestawieniu z medianą ich prognoz przychody wypadły o 3,5 proc. niżej, zysk brutto na sprzedaży o 2,4 proc., a zysk operacyjny okazał się słabszy od przewidywań o 5 proc.
Konrad Księżopolski, szef analityków w Haitong Banku, stwierdził w porannym komentarzu, że kwartalne przychody właściciela Reserved są słabsze niż oczekiwane przez niego, natomiast koszty niższe, co w sumie pozwala cenić wyniki neutralnie.
Specjalista szacował, że przychody LPP w IV kw. ub.r. urosną rok do roku o 15 proc., do 2,47 mld zł, za to spodziewał się niższej marży brutto na sprzedaży (58 proc.).