Nawet o 5,3 proc., do 4,37 zł, rósł we wtorek kurs akcji VRG, czyli dawnej Vistuli Group, po tym, jak podała wyniki za 2018 r. i przedstawiła plany na 2019 r.
Lepiej od oczekiwań
Część tego wzrostu była pochodną pozytywnego zaskoczenia, które przyniosły inwestorom wyniki za ostatni kwartał 2018 r. Były one – z wyjątkiem przychodów – lepsze, niż wynikało z ankiety wśród biur maklerskich zrealizowanej przez PAP.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy ub.r. VRG wykazała 272 mln zł przychodów (wzrost o 22 proc. rok do roku), 45,6 mln zł zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację (EBITDA, wzrost o 28,1 proc.) oraz 32,4 mln zł zysku netto (więcej o prawie 37 proc. niż rok wcześniej). Dla porównania analitycy spodziewali się 42 mln zł EBITDA oraz 29 mln zł zysku netto.
Wyniki te obejmują dane przejętego w ub.r. Bytomia za jeden miesiąc (grudzień). W prezentacji dla inwestorów VRG pokazała jednak także informacje finansowe producenta garniturów za całe trzy miesiące ub.r. Przychody detaliczne tej marki wyniosły w tym czasie prawie 59 mln zł (53,3 mln zł rok wcześniej), a zysk operacyjny sklepów tej firmy 11 mln zł (wzrost o 5,9 proc. rok do roku). W całym 2018 r. Bytom, według danych VRG, wykazał 196 mln zł przychodów detalicznych, co oznacza wzrost o 12 proc., oraz 27,8 mln zł zysku operacyjnego, który powiększył się w podobnym tempie.
Walka o marżę brutto
W całym 2018 r. grupa VRG zanotowała prawie 806 mln zł przychodów (wzrost o 17 proc.), 89,3 mln zł EBITDA (poprawa o 14 proc.) oraz 53,6 mln zł zysku netto, który rósł najszybciej z opisywanych parametrów. Tak też ma być w 2019 r. – wynika z prezentacji zarządu.