Ministerstwo Skarbu nadal uważa, że parytet wymiany akcji przy fuzji Banku Handlowego z BRE Bankiem jest niekorzystny dla resortu i akcjonariuszy mniejszościowych. Jednocześnie deklaruje, że jest gotowe przystąpić do negocjacji w tej sprawie z głównymi akcjonariuszami banków.- Nasze stanowisko się nie zmieniło, warunki połączenia uważam za trudne do zaakceptowania, ale jestem w dalszym ciągu otwarty na negocjacje - powiedział Emil Wąsacz.Pod koniec września o rozmowach z ministrem na temat połączenia BH z BRE poinformował wiceprezes JP Morgan Ernest Stern. Nie wiadomo jednak, jaki wówczas był rezultat tego spotkania.Nasilenie kontaktów JP Morgan i Commerzbanku z MSP może mieć związek z wyceną BH zleconą amerykańskiemu bankowi Goldman Sachs, która miała być sporządzona do końca września. Od niej przedstawiciele akcjonariuszy stabilnych w BH i BRE uzależniali "ewentualną i niewielką" zmianę proponowanego parytetu. Obecnie wynosi on 2,6 akcji BH za jedną BRE. Skarb Państwa i PZU chcą natomiast, aby parytet ustalono na 1,7:1.
P.U., Reuters