CEZ szuka partnera, z którym mógłby postawić w Polsce elektrownię wiatrową. Ponieważ nie ma w tej dziedzinie doświadczenia, musi znaleźć kogoś, kto dysponuje know-how. Takim partnerem mogłaby być firma Polish Energy Partners.
Potencjalny partner...
Czy Czesi rozpatrują PEP jako ewentualnego partnera do budowy farmy wiatraków w naszym kraju? Vladimir Cerny, szef spółki CEZ Polska, stwierdził wczoraj, że niestety, nie może odpowiedzieć na to pytanie.
- Rozmawiamy z wieloma partnerami w sprawie współpracy przy budowie farm - deklaruje z kolei Anna Kwarcińska, wiceprezes PEP-u. - W tej chwili nie możemy jednak zdradzić, z kim negocjujemy. Aktualne są nasze wcześniejsze zapewnienia, że jeszcze w tym kwartale podpiszemy pierwsze umowy - dodaje.
Warszawska spółka zamierza skupić się na czymś, co nazywa dewelopmentem farm wiatraków: chce odsprzedawać inwestorom większościowe pakiety (60-80 proc.) w takich elektrowniach. Jeszcze w tym kwartale PEP planuje wybrać inwestora dla projektu w Suwałkach o mocy 38 MW. Być może znajdzie też nabywcę dla innej farmy wiatraków o mocy 32 MW. Do końca 2009 r. chce mieć trzy kolejne farmy o mocy: 20, 74 i 118 MW. W grudniu 2006 r. PEP oddał do użytku 11 wiatraków w Pucku o mocy 22 MW.