Izba Domów Maklerskich szykuje się do zmian

Szef AmerBrokers stanie na czele organizacji branżowej brokerów. Jej członkowie chcą wzmocnić pozycję prezesa Izby w relacji z GPW i innymi instytucjami

Potwierdziły się informacje „Parkietu”. Prezes Domu Maklerskiego AmerBrokers Jacek Jaszczołt zastąpi Marię Dobrowolską na stanowisku szefa Izby Domów Maklerskich. Na  wczorajszym nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu członków Izby do zarządu powołani zostali także Waldemar Markiewicz (DB Securities), Radosław Olszewski (DM BOŚ), Krzysztof Polak (BM Alior Banku), Jacek Rachel (DM BDM), Mariusz Sadłocha (DM BZ WBK), Wojciech Sadowski (UniCredit CAIB) oraz Maciej Trybuchowski (BM BGŻ).

[srodtytul]Czas na zmiany w statucie[/srodtytul]

Zarząd pod nowym kierownictwem ma przygotować IDM na zmiany organizacyjne, dzięki którym Izba „będzie bardziej dynamiczna i zdolna do aktywnego reagowania na potrzeby środowiska”. Nowy statut, który ma być gotowy na czerwcowe walne zgromadzenie członków, przewidywać będzie m.in. powołanie szerokiej reprezentacji brokerów – Rady Izby. A we wrześniu odbędzie się kolejne nadzwyczajne zgromadzenie, na którym przeprowadzone zostaną wybory do zarządu w nowej już formie – jak deklarują brokerzy – pracującego na pełny etat. Zmiany mają na celu wzmocnienie władz Izby w rozmowach z GPW, Krajowym Depozytem Papierów Wartościowych czy rządem. Środowisko maklerskie do tej pory nie może pogodzić się z wydłużeniem godzin sesji wbrew ich negatywnej opinii. Polscy brokerzy obawiają się także rosnącej konkurencji zagranicznych instytucji, zachęcanych dodatkowo do większej aktywności w Polsce przez Ministerstwo Skarbu Państwa. Czarę goryczy przelało jednak nieuwzględnienie przez Skarb Państwa kandydata IDM do Rady Giełdy. Ostatecznie reprezentantem brokerów w radzie nadzorczej GPW został Jacek Lewandowski z Ipopemy?Securities, która członkiem Izby nie?jest. Biura maklerskie zapowiedziały w komunikacie po zgromadzeniu IDM, że od tematu nie odstąpią i będą forsować swojego kandydata przy zmianach w Radzie Giełdy w czerwcu.

[srodtytul]Dyskusje o nowym systemie[/srodtytul]

– Izba zamierza stać się bardziej aktywnym kreatorem, a także komentatorem rozwiązań mających na celu wspieranie rozwoju rynku kapitałowego – czytamy w komunikacie IDM. Obecnie Izba koncentruje się na przygotowaniach do wymiany systemu transakcyjnego przez GPW (wysłużony Warset zastąpi UTP kupowany od NYSE). Po interwencji brokerów GPW zgodziła się na powołanie komitetów sterujących z udziałem pracowników biur, które konsultują nowe rozwiązania.

Do Izby należy 24 z 28 krajowych biur będących członkami warszawskiej giełdy.

[[email protected]][email protected][/mail]

[ramka]

[b]Władze biur będą wspierać zawodowy zarząd[/b]

[i]Pytania do... Jacka Jaszczołta, nowego prezesa IDM[/i]

[b]Wybrany zarząd ma za zadanie przeprowadzić zmiany organizacyjne i przygotować Izbę Domów Maklerskich do wyboru nowych władz. Czy należy oczekiwać, że tak jak poprzednicy będzie pan długoletnim szefem?[/b]

Dzisiaj nie widzę siebie jako długoletniego prezesa Izby. Chodzi o zmianę struktury, po czym kierowanie izbą zostanie przekazane osobom, dla których będzie to praca na pełen etat. Zarząd IDM?powinien być zawodowy.

[b]Skąd pewność, że taki szef Izby, za którym nie stoi siła dużego banku czy brokera, będzie w stanie przekonać do swoich argumentów władze giełdy czy resortu skarbu? Wydawać by się mogło, że to, iż dotychczasowa prezes nie była ostatnio szefem żadnego z biur, zmniejszało siłę oddziaływania IDM...[/b]

Dlatego przed wyborem docelowego zarządu zmieniamy statut tak, aby władze IDM?były rzeczywistym spikerem branży maklerskiej. Wokół zarządu powstanie bowiem rada izby, złożona z przedstawicieli władz domów maklerskich. Kontakt będzie częsty. Rada będzie zarówno zgłaszać zapotrzebowanie na konkretne działania, jak i wspierać zarząd w negocjacjach z innymi instytucjami.

[b]Sądzi pan, że duzi brokerzy obsługujący instytucje mają te same interesy, co małe biura detaliczne? A co z zagranicznymi instytucjami, których znaczenie rośnie?[/b]

Problem rozbieżnych interesów istnieje we wszystkich organizacjach samorządowych. Wydaje się, że w naszej jest nawet mniejszy, bo nowe regulacje rynku oddziałują na wszystkich graczy jednocześnie.?Dlatego też deklarujemy gotowość rozmów z zagranicznymi członkami giełdy. Dobrym przykładem, jak radzić sobie z rozbieżnymi stanowiskami, jest Związek Banków Polskich, który działa przez grupy omawiające tematy z poszczególnych segmentów rynku.[/ramka]