Kolejka chętnych do emitowania obligacji

Alior Bank dołączył do grona organizatorów emisji obligacji nieskarbowych. Coraz mocniejszą pozycję zajmują na tym rynku także domy maklerskie

Aktualizacja: 26.02.2017 18:02 Publikacja: 06.08.2011 02:08

Kolejka chętnych do emitowania obligacji

Foto: GG Parkiet

Rynek papierów dłużnych emitowanych przez banki, firmy czy samorządy zaczął się intensywnie rozwijać w ubiegłym roku. Ten trend widać także w tym roku. Wartość rynku obligacji pozaskarbowych to już ponad 80 mld zł, gdy jeszcze na koniec 2009 r. było to 48 mld zł (dane Fitch Polska). Do końca roku wartość ta może wzrosnąć do ok. 100 mld zł, zwłaszcza gdy na dużą skalę ruszą zapowiadane emisje spółek energetycznych. Nie dziwi zatem, że pojawia się coraz więcej organizatorów emisji. W tym roku do ich grona dołączyły Polski Bank Przedsiębiorczości (d. WestLB), Goldman Sachs, a w ostatnim czasie Alior Bank.

– To naturalny krok w rozwoju banku. Odpowiada na duże zapotrzebowanie na taki produkt ze strony naszych klientów – zarówno emitentów jak i inwestorów – tłumaczy decyzję Alior Banku Mariusz Wójcik, dyrektor Biura Emisji Długu. Bank planuje organizować emisje głównie korporacyjne, ale także samorządów o wartości nie niższej niż 20 mln zł, zarówno o krótkim jak i dłuższym okresie do wykupu. – Nie wykluczamy ofert publicznych we współpracy z naszym biurem maklerskim – dodaje Wójcik.

Chętne domy maklerskie

Szybko przybywa także nienależących do banków domów maklerskich, chętnych do organizowania emisji. Stawiają przede wszystkim na emisje korporacyjne, bo – jak zapewniają – chętnych wśród firm nie brakuje.

– Banki na świecie dużo zarabiają na organizowaniu emisji obligacji i polskie banki oraz domy maklerskie to dostrzegły – mówi Mirosław Dudziński z Fitch Polska. Jego zdaniem duże banki będą organizować emisje większych samorządów, spółek komunalnych i dużych firm. Z kolei mniejsze będą konkurować z domami maklerskimi o organizację emisji do 100 mln zł. To już zresztą widać. Program o najwyższej wartości, podpisany w pierwszej połowie roku, ma wartość 120 mln zł (DSS zorganizowany przez DM IDM). Choć zdarzają się wyjątki, np. programy Copernicus Securities – z Prime Car Management na kwotę ponad pół miliarda złotych czy z fińską Ferratum na 50 mln euro.

Zapotrzebowanie inwestorów

W I połowie roku na ponad 60 nowych programów domy maklerskie zorganizowały około 70 proc. Dużymi graczami są biura: IDM, Copernicus czy BPS. Poza tym wśród organizatorów są domy: NWAI, Ipopema, Investors czy Noble. – Rynek obligacji szybko się rozwija. Inwestorzy poszukują produktów o wyższej rentowności. Obligacje chętnie więc kupują klienci detaliczni, fundusze emerytalne, inwestycyjne i ubezpieczyciele. Chętnych do emitowania papierów nie brakuje, ale istotny jest dobór klientów. Nie dla wszystkich organizujemy emisje. Nie ma tu bowiem mowy o wpadce, bo ona spowodowałaby odwrócenie się finansowych inwestorów – mówi Grzegorz Leszczyński, szef DM IDMSA.

Sporą rolę odegrał też rynek obrotu obligacjami Catalyst.

– Można oczekiwać jego szybkiego rozwoju. Domy maklerskie organizują dziś jedną emisję obligacji za drugą. Sukces np. obligacji Ganta pokazuje, że popyt jest ogromny – mówi Radosław Tadajewski, prezes grupy Trinity.

O tym, że Catalyst ma wpływ na rozwój rynku obligacji nieskarbowych, może świadczyć debiut papierów spółki Ferratum.

– Dlaczego zdecydowaliśmy się na emisję w Warszawie? Po pierwsze, GPW to ważne miejsce i duży rynek w Polsce. Drugi powód to Catalyst, który odpowiada na nasze potrzeby – mówił Jorma Jokela, prezes grupy Ferratum, udzielającej szybkich pożyczek w 15 krajach.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy