BofA upłynnił walory za 19,3 mld USD

Bank of America sprzedał instrumenty finansowe wymienne na akcje zwykłe (tzw. common equivalent secutities) warte 19,3 mld USD. Była to największa emisja w USA od 2000 r.

Publikacja: 05.12.2009 11:24

Pieniądze zebrane w wyniku emisji pozwolą BofA spłacić 45 mld USD pomocy z TARP

Pieniądze zebrane w wyniku emisji pozwolą BofA spłacić 45 mld USD pomocy z TARP

Foto: Flickr

Przyniosła ona rezultaty lepsze od oczekiwań. Bank planował bowiem zebrać z rynku tylko 18,8 mld USD. Sprzedaż walorów pierwotnie wyznaczona była dopiero na poniedziałek. BofA przyspieszył ją, gdyż spotkała się z dużym zainteresowaniem inwestorów.

Nie była to jednak pierwsza duża emisja dokonana w tym roku przez pożyczkodawcę. W maju BofA sprzedał już akcje warte 13,5 mld USD. Uczynił to, by wzmocnić kapitał, do czego skłoniły bank wyniki tzw. testów wrażliwości (rządowego badania oceniającego kondycję finansową pożyczkodawców).

Ostatnia emisja miała zupełnie inny cel. Pieniądze zebrane w jej wyniku (wraz ze środkami własnymi) pozwolą BofA spłacić 45 mld USD pomocy antykryzysowej, jaką dostał on od rządu USA w ramach programu TARP. Uregulowanie zobowiązań wobec państwa sprawi, że BofA pozbędzie się ograniczeń nałożonych przez rząd w związku z przyjęciem środków pomocowych. Restrykcje te przewidują m.in. zmniejszenie wynagrodzeń najlepiej opłacanych pracowników BofA.

Zniesienie płacowych ograniczeń znacznie ułatwi zaś bankowi znalezienie nowego prezesa. Obecny szef BofA Kenneth Lewis zapowiedział we wrześniu rezygnację. Bankowi nie udało się zaś jak dotąd znaleźć jego następcy. Kilku menedżerów pracujących dla konkurencji odrzuciło składane im oferty.

– Spłata funduszów z programu TARP da również nowemu prezesowi dużo więcej swobody przy tworzeniu swojej drużyny menedżerów – wskazuje Todd Hagerman, analityk z firmy Collins Stewart. Uregulowanie zobowiązań przez BofA może być dodatkowym impulsem do spłacenia rządowej pomocy przez banki, które dotąd tego nie zrobiły. 45 mld USD otrzymanych w ramach programu TARP nie oddał jeszcze rządowi bank Citigroup. Nie zanosi się jednak, że fundusze te zostaną szybko spłacone.

Od trzech miesięcy bank próbuje przekonać Departament Skarbu USA, by sprzedał 34 proc. udziałów Citigroup, które otrzymał w ramach programu TARP. Dopóki rząd nie ogłosi, kiedy i na jakich warunkach zamierza zbyć te udziały, Citi nie będzie mógł dokonać emisji, która zapewniłaby mu środki do spłaty pomocy. Bank będzie więc nadal poddany płacowym restrykcjom nałożonym przez władze USA.

Gospodarka światowa
Trump rozpoczął szturm na amerykański bank centralny
Gospodarka światowa
Trump zwolnił Lisę Cook z władz Fedu
Gospodarka światowa
Powell wlał optymizm na giełdy. Kolejnym testem będzie Nvidia
Gospodarka światowa
Trudności w amerykańskim sektorze wytwórczym i przemysłowym
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Gospodarka światowa
Po Intelu rząd USA obejmie udziały w innych firmach?
Gospodarka światowa
Klimat biznesowy w Niemczech był w sierpniu najwyższy od 15 miesięcy