Chińskie władze ogłosiły, że „oszukańcze praktyki” zachodnich banków doprowadziły do poniesienia przez państwowe firmy co najmniej 1,7 mld USD strat. Powstały one w wyniku sprzedaży spółkom przez banki instrumentów pochodnych mających zabezpieczać przed nieko surowcowym i walutowym oraz zmianami stóp procentowych.
[srodtytul]Dziesiątki poszkodowanych[/srodtytul]
„Duże straty poniesione przez chińskie firmy były silnie związane ze specjalnie nadmiernie skomplikowanymi produktami finansowymi, które były oszukańczo oferowane przez międzynarodowe banki inwestycyjne posiadające złe intencje. Do pewnego stopnia niektóre międzynarodowe banki były głównymi kryminalistami oraz przyczyną ruiny dla chińskich przedsiębiorstw” – napisał Li Wei, wicedyrektor Komisji Nadzoru i Administrowania Państwowymi Aktywami (SASAC), rządowej agencji nadzorującej państwowe przedsiębiorstwa.
Li Wei, w artykule zamieszczonym w chińskiej gazecie „Study Times”, podał też po raz pierwszy oficjalne straty państwowych firm. 68 spółek straciło (na umowach zawartych do października 2008 r.) łącznie 1,7 mld USD. Wśród najbardziej poszkodowanych firm znalazły się m.in.: Air China, China Eastern Airlines, China Railway Construction Corp. i Cosco. Dane te mogą się okazać zaniżone. Poszczególne firmy donosiły bowiem wcześniej, że mogą ponieść na opcjach blisko miliardowe straty.
Na przykład linie China Eastern już w styczniu informowały, że grozi im strata 900 mln USD na kontrakcie mającym zabezpieczać je przed wzrostem cen ropy. Firma inwestycyjna Citic Pacific mogła zaś stracić na opcjach zabezpieczających przed zmianą kursu dolara australijskiego nawet 1,9 mld USD.