Inwestorzy czekali, aż zostanie podana cena, po której będą sprzedawane papiery koncernu w ogromnej ofercie publicznej, której wartość może sięgnąć nawet 78 mld USD. Może to być największa oferta publiczna w historii. Dotychczas największej dokonała w 1987 r. japońska firma NTT, sprzedając akcje za 38,6 mld USD.

Do zamknięcia tego wydania „Parkietu” cena nie była jeszcze znana. Mimo to według nieoficjalnych informacji deklarowany popyt jest już wystarczający, by sprzedać wszystkie oferowane walory.

Petrobras oferuje 2,72 mld akcji zwykłych oraz 1,98 mld uprzywilejowanych. Największym inwestorem będzie rząd Brazylii. Kupi on udziały warte około 45 mld USD, płacąc m.in. prawami do eksploatacji złóż ropy wynoszących 5 mld baryłek. Ponadto kupować akcje Petrobrasu będą państwowe instytucje finansowe. Rząd posiada 32 proc. akcji koncernu. Dają mu one 55,6 proc. głosów na walnym. Po ofercie publicznej rząd może kontrolować co najmniej 65 proc. głosów.

Perspektywa zwiększenia wpływów rządu w spółce niepokoiła w ostatnich miesiącach inwestorów. Akcje Petrobrasu potaniały więc w tym roku o blisko 30 proc.