Deficyt spadł o 5,4 proc. do 40,6 mld USD z 43 mld USD we wrześniu, kiedy okazał się większy, niż pierwotnie szacował Departament Handlu.
Sprzedaż do Chin, Kanady i Meksyku była większa niż kiedykolwiek, co wskazuje na wzrost globalnego popytu, który sprzyja amerykańskim producentom. Z drugiej strony rozwój amerykańskiej gospodarki przyspiesza wzrost w innych krajach, gdyż zakupy towarów z Unii Europejskiej też były w październiku rekordowo duże, mimo rządowego paraliżu w pierwszej połowie miesiąca.
Eksport wzrósł o 1,8 proc. do 192,7 mld USD dzięki większej sprzedaży żywności, produktów naftowych, sprzętu wiertniczego i towarów konsumpcyjnych, w tym biżuterii.
Import wzrósł o 0,4 proc. do 233,3 mld USD, najbardziej od marca 2012 r. Większe zakupy towarów konsumpcyjnych takich jak zabawki i dzieła sztuki zrównoważyły spadek importu zagranicznych samochodów.
O ożywieniu amerykańskiej gospodarki w listopadzie świadczy usługowy PMI, który wzrósł do 55,9 pkt z 49,3 pkt w październiku. Łączny PMI dla usług i przemysłu obliczany przez londyńską firmę Markit Economics wzrósł do 56,2 pkt z 49,6 w październiku, co jest największą poprawą aktywności w tych sektorach od półtora roku.