Rozporządzenie to zatwierdza rozkaz szefa FSO, która zapewnia bezpieczeństwo kierownictwu kraju, o zakazie pracownikom etatowym i zatrudnionym tam wojskowym posiadania własności za granicą. W przypadku gdy pracownik FSO zarejestrował własność za granicą już po wejściu w życie tego rozkazu, ma rok na pozbycie się jej. Za niewykonanie tego rozkazu pracownika FSO czeka zwolnienie z pracy. Pracownicy FSO posiadający własność za granicą muszą informować o tym dział kadr i tam dostarczać dowody pozbycia się tej własności.

Federalna Służba Ochrony nie jest pierwszym urzędem w Rosji, którego pracownikom nakazano wyzbycie się własności posiadanych za granicą. W lutym 2012 r. analogiczny rozkaz podpisał szef Federalnej Służby Bezpieczeństwa Aleksandr Bortnikow. Według tego rozkazu wszyscy wojskowi i cywilni pracownicy tej służby mieli do 1 grudnia 2012 r. pozbyć się wszelkich nieruchomości, do których prawo własności było zarejestrowane za granicami Rosyjskiej Federacji. Nie dotyczyło to tylko funkcjonariuszy pracujących za granicą, ale i oni musieli pozbyć się własności w ciągu roku od powrotu do kraju. Pracownikom rosyjskich służb nie wolno także wyjeżdżać do 108 krajów, a mogą tylko do 27.