Rynki wschodzące oddalają się od przepaści

W końcu zanosi się na to, że emerging markets mogą liczyć na chwilę oddechu. Co inwestorom rekomendują eksperci największych banków?

Publikacja: 23.11.2015 10:16

Rynki wschodzące oddalają się od przepaści

Foto: Bloomberg

Stratedzy wiodących instytucji finansowych - od Goldman Sachs Group po Bank of America - przekonują, że emerging markets odbijają się od dna po trzech latach strat tamtejszych walut i akcji.

Jednak nie oznacza to, że już gotowe są na rajd w górę. Rzecz w tym, że nastroje inwestorów są tak podłe, że nawet niewielka poprawa perspektyw gospodarczych wystarczy do zmiany nastawienia i podbicia cen takich aktywów jak meksykańskie peso, rosyjski rubel, czy akcje spółek indyjskich, wskazują analitycy.

- Jesteśmy trochę bardziej optymistyczni co do nastopnego roku - twierdzi Geoffrey Dennis, odpowiadający za strategię globalną na rynkach wschodzących w bostońskiej placówce UBS Securities. Preferuje on akcje chińskie, indyjskie i rosyjskie. Spodziewa się niewielkiej poprawy zysków i wzrostu aktywności ekonomicznej w 2016 roku. - Obecny rok jest okropny - ocenia.

Jak pisze Bloomberg, po pięciu latach cofania się w takich krajach jak Meksyk, czy Polska widać oznaki poprawy. Lepiej też radzą sobie Stany Zjednoczone i Europa. Wprawdzie od 2012 roku waluty krajów wschodzących straciły prawie 30 proc. ale jednocześnie pomogło to Brazylii, Turcji i Indiom w przezwyciężaniu słabości, zwłaszcza w zmniejszeniu deficytu na rachunku obrotów bieżących i poprawie konkurencyjności.

W odniesieniu do przeszłości rynki wschodzące wyglądają jako niedrogie. Od szczytu w 2011 roku MSCI Emerging Markets Index spadł o 30 proc. i obecnie jego wskaźnik c/z dla prognozowanych zysków wynosi 12, to prawie jedna trzecia mniej niż w przypadku Standard&Poor's500.

Średnio waluty państw wschodzących notowane są 16 proc. poniżej ich wartości godziwej wobec amerykańskiego dolara, szacują eksperci Bank of America. Mimo, że kursy są zmienne w okresie, kiedy Rezerwa Federalna przygotowuje się do pierwszej podwyżki stóp procentowych od 2006 roku, stratedzy BofA są pozytywnie nastawieni do walut wschodzących w średnim terminie.

Są one bardzo niedowartościowane a eksport i inwestycje bezpośrednie mają przestrzeń do poprawy, napisali eksperci, których szefem jest Alberto Ades. Rekomendują inwestorom zakup meksykańskiego peso i polskiego złotego przeciwko euro oraz faworyzują obligacje węgierskie i indyjskie denominowane w krajowej walucie.

Analitycy Goldman Sachs przyznają, że ekspansja będzie poniżej długoterminowej średniej, ale prognozują, że w 2016 roku rozwijające się gospodarki urosną o 4,9 proc. wobec 4,4 proc. w 2015. Ma to być pierwsze odbicie od 2010 roku.

Gospodarka światowa
Opłaciła się gra pod Elona Muska. 500 proc. zysku w kilka tygodni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Jak Asadowie okradali kraj i kierowali rodzinnym kartelem narkotykowym
Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp