Rząd obiecuje biznesowi, że twardy brexit jest wykluczony

Kanclerz skarbu przekonywał menedżerów z wielkich spółek, że proces wyjścia z UE zostanie przedłużony. Bruksela poszłaby na taki układ i ustępstwa, choć nie chce go Francja.

Publikacja: 18.01.2019 05:00

Kanclerz skarbu Philip Hammond przekonuje biznes, że brexit da się opóźnić. Wygląda na to, że rynek

Kanclerz skarbu Philip Hammond przekonuje biznes, że brexit da się opóźnić. Wygląda na to, że rynek spodziewa się dokładnie takiego scenariusza.

Foto: Bloomberg

Philip Hammond, brytyjski kanclerz skarbu, odbył telekonferencję z przedstawicielami wielkiego biznesu, w trakcie której obiecał im, że groźba twardego brexitu zniknie w ciągu kilku dni – donosi „The Telegraph". Ze stenogramu tej konferencji wynika, iż Hammond zapowiedział, że prawdopodobnie już w poniedziałek zostanie przyjęta uchwała przedłużająca tzw. procedurę z artykułu 50 traktatów europejskich, czyli przesuwająca datę wyjścia z UE. Dotychczas rząd zapewniał, że brexit zostanie przeprowadzony 29 marca, ale pojawiały się przecieki mówiące, że może on zostać opóźniony o kilka miesięcy lub nawet do 2020 r.

W zgodzie z korporacjami

W trakcie telekonferencji rozmawiało z Hammondem 11 wysokich rangą menedżerów, m.in.: John Allan, szef Tesco, Peter Maher, dyrektor BP w Wielkiej Brytanii, Doug Gurr, szef brytyjskiego oddziału koncernu Amazon i Jurgen Maier, prezes brytyjskiego oddziału Siemensa. Rozmowie przysłuchiwało się ponad 300 przedstawicieli innych firm. Po stronie rządowej, oprócz Hammonda, głos zabierali również: Greg Clark, minister ds. biznesu i Stephen Barclay, minister ds. brexitu. Konferencja odbyła się we wtorek, po tym gdy rząd Theresy May przegrał głosowanie w sprawie umowy o warunkach brexitu wynegocjowanej z Brukselą.

– W Izbie Gmin jest spora większość, która sprzeciwia się brexitowi bez umowy – zapewniał Hammond. Ujawnił, że rząd nie będzie robił przeszkód dla wniosku konserwatywnego deputowanego Nicka Bolesa, przewidującego przedłużenie procedury wyjścia z UE o dziewięć miesięcy. Kanclerz skarbu zapewnił, że będzie to skuteczną ochroną przed twardym brexitem. Dał przy tym do zrozumienia, że jego resort bardziej obchodzi stanowisko środowisk biznesowych niż stanowisko opinii publicznej.

Część środowisk biznesowych coraz głośniej domaga się zaś drugiego referendum ws. brexitu, czyli tzw. głosowania ludowego. „Jedyną realną drogą do wyjścia z tej sytuacji, jest zapytanie ludzi, czy nadal chcą wyjść z UE" – napisało 130 prezesów brytyjskich spółek w liście do „The Times".

Drugie referendum brexitowe mogłoby zyskać poparcie sporej części opozycji, ale rząd może się przed nim wzdragać, gdyż pogłębiłoby podziały wewnątrz rządzącej partii konserwatywnej.

May tworzy plan B

Rząd Theresy May przetrwał w środę wieczorem głosowanie nad wotum nieufności i do poniedziałku ma przedstawić swój plan B w sprawie brexitu. Głosowanie nad nim ma się odbyć 29 lutego. Na rynku nie widać śladu paniki. Londyński indeks giełdowy FTSE 100 umiarkowanie tracił w czwartek po południu, ale funt lekko zyskiwał wobec euro i dolara.

To, że rząd przetrwa, było łatwe do przewidzenia, gdyż konserwatyści chcą uniknąć przyspieszonych wyborów, które mogłaby wygrać Partia Pracy kierowana przez Jeremy'ego Corbyna. Radykalnie lewicowe pomysły Corbyna (który kilka lat temu chwalił politykę gospodarczą Wenezueli) nie podobają się zaś środowiskom biznesowym. W czwartek lider Partii Pracy odmówił prowadzenia rozmów z premier May w sprawie wyjścia z UE, póki ona jednoznacznie nie wykluczy, że dojdzie do twardego brexitu.

– Corbyn może wkrótce próbować swojego szczęścia z nowym wotum nieufności, ale jego szanse będą mniejsze. Naszym zdaniem ryzyko powstania rządu kierowanego przez Corbyna spadło z 30 proc. do 20 proc. Jeśli parlament wkrótce zgodzi się dążyć do miękkiego brexitu, to ryzyko spadnie jeszcze bardziej – twierdzi Kallum Pickering, ekonomista z Berenberg Banku.

GG Parkiet

Przesunięcie daty brexitu wydaje się być obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem. Agencja Bloomberga, powołując się na unijnych dyplomatów, twierdzi, że UE chętnie się zgodzi na taki manewr. Dopuści nawet przesunięcie brexitu na pierwszą połowę 2020 r. Niemiecki dziennik „Handelsblatt" twierdzi natomiast, że Komisja Europejska jest gotowa na ustępstwa wobec Wielkiej Brytanii, by oddalić groźbę twardego brexitu. Francuski prezydent Emmanuel Macron twierdzi jednak, że Unia „doszła do maksimum", jeśli chodzi o ustępstwa. Kanclerz Angela Merkel zapewniła natomiast, że jest wciąż jeszcze czas na negocjacje.

Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?