PMI dla przemysłu w Polsce w górę. Odczyt wyższy od prognoz i najwyższy od kwietnia

PMI dla polskiego sektora przetwórczego wyniósł we wrześniu 48 pkt – wynika ze środowych danych S&P Global. To najwyższy odczyt od pięciu miesięcy.

Publikacja: 01.10.2025 10:24

PMI dla przemysłu w Polsce w górę. Odczyt wyższy od prognoz i najwyższy od kwietnia

Foto: Adobestock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jaki jest obecny trend zmian wskaźnika PMI i co to oznacza dla polskiego przemysłu?
  • Na jakie zmiany w liczbie nowych zamówień zwracają uwagę analitycy?
  • Jakie czynniki wpływają na zmiany w produkcji i zatrudnieniu w sektorze przetwórczym?
  • Jaki jest wpływ obecnej sytuacji w przetwórstwie na prognozowany wzrost gospodarczy Polski?

Odczyt 48 pkt jest też wyższy od średniej prognoz ekonomistów dla „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” (46,8 pkt), a nawet od najwyższej z nich (47,5 pkt).

PMI dla polskiego sektora przetwórczego jest w ponownym trendzie zwyżkowym od lipca, a wrześniowy odczyt okazał się najwyższy od kwietnia (50,2 pkt). Okres luty–kwiecień br. był wyjątkowy, bo w tych miesiącach jedyny raz w ostatnich ponad trzech latach polski PMI był powyżej progu 50 pkt, oddzielającego poprawę od regresu w sektorze. Ten wyskok tłumaczono m.in. większą produkcją na eksport przed wejściem w życie nowych taryf celnych USA. Później sytuacja, przynajmniej według wskaźnika PMI, tąpnęła.

Wrześniowy odczyt 48 pkt sygnalizuje, że wciąż w sektorze przetwórczym dominuje pesymizm (wskaźnik opiera się na kwestionariuszach przesyłanych kadrze kierowniczej w ponad 200 firmach produkcyjnych). Niemniej trend wzrostowy w ostatnich miesiącach sugeruje, że ta dysproporcja między firmami meldującymi progres i pogorszenie sytuacji zmniejsza się.

Czytaj więcej

Inflacja w Polsce jednak nie urosła. Są nowe dane GUS
Reklama
Reklama

PMI dla polskiego przemysłu w górę, ale wciąż poniżej 50 pkt

– Wrzesień zakończył słaby trzeci kwartał dla polskiego sektora wytwórczego. Średni odczyt wskaźnika PMI wyniósł w tym kwartale 46,8, co stanowi najniższy wynik od drugiego kwartału 2024 r. – komentuje Trevor Balchin, dyrektor ekonomiczny w S&P Global Market Intelligence. Zauważa jednak przy tym, że kierunek zmian jest obiecujący, a wrześniowy odczyt wskazuje na potencjalną poprawę koniunktury gospodarczej w czwartym kwartale.

Z danych S&P Global wynika, że we wrześniu ponownie, już szósty raz z rzędu, polscy producenci odnotowali spadek liczby nowych zamówień miesiąc do miesiąca. Tempo tego spadku zmniejszyło się jednak trzeci miesiąc z rzędu i było najniższe od maja. Podobnie wygląda sytuacja w samych zamówieniach na eksport: odnotowano spadek, ale najmniejszy od czterech miesięcy. Ba, niektóre firmy zgłaszają odnowienie zamówień z rynków europejskich.

Czytaj więcej

Odmrozić próg podatkowy w PIT? „Waloryzacja jest naturalna”

Najpłytsze spadki od miesięcy

W związku ze spadkiem zamówień nie powinno również dziwić obniżenie produkcji. Było ono jednak najwolniejsze od pięciu miesięcy. Znów spadł też poziom zatrudnienia, ale – jak odnotowuje S&P Global – tylko marginalnie. Wręcz jak melduje firma, pojawił się też sygnał świadczący o powracającej presji na moce przerobowe. Chodzi o wzrost liczby zaległych zamówień, zaledwie drugi raz w ciągu ostatnich ponad trzech lat.

To, że polski sektor przetwórczy zbliża się do momentu przełomu, widać też w danych o zakupach surowców i ich poziomie zapasów. W obu przypadkach spadki były najwolniejsze od kilku miesięcy.

Mimo (coraz słabszego, ale jednak) pogorszenia bieżącej sytuacji w sektorze przetwórczym Polski, prognozy polskich przetwórców na kolejnych 12 miesięcy pozostają optymistyczne. Jak tłumaczy S&P Global, wiązano to z ożywieniem gospodarczym, nowymi rynkami, funduszami KPO i nowymi produktami.

Reklama
Reklama

Ekonomiści komentują dane o polskim PMI

„Badanie wśród managerów logistyki potwierdza utrzymującą się trudną sytuację krajowego przetwórstwa, chociaż pojawiły się sygnały stabilizacji i hamowania negatywnych tendencji, w produkcji, zamówieniach i zatrudnieniu” – komentują środowe dane ekonomiści ING Banku Śląskiego. „Spodziewamy się solidnego wzrostu produkcji przemysłowej (r/r) we wrześniu w związku z niską bazą z 2024 r., jednak później brak podstaw do wyrwania przemysłu ze stagnacji. Poprawa w 2026 r.” – dodają.

Podobną prognozę odczytu produkcji przemysłowej za wrzesień mają analitycy Pekao. „Polski przemysł zaczął jesień we względnie dobrych nastrojach. Sądzimy, że zostanie to potwierdzone w solidnym wzroście produkcji za wrzesień (ok. 6 proc. r/r)” – napisali na portalu X.

– Szeroki zakres wzrostu składowych indeksu PMI, które po kilkumiesięcznej przerwie zaczęły zbiegać do poziomów obserwowanych w krajach strefy euro, wskazuje naszym zdaniem na przestrzeń do poprawy koniunktury w polskim przetwórstwie w kolejnych kwartałach – komentuje zaś Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole Bank Polska. Dodaje, że zespół analityczny banku podtrzymuje prognozę wzrostu PKB Polski w trzecim kwartale o 3,8 proc. r/r względem 3,4 proc. w drugim. – Uważamy, że czynnikiem kompensującym słabszą koniunkturę w przetwórstwie była wyższa aktywność w usługach – wyjaśnia.

Gospodarka krajowa
Inflacja w Polsce jednak nie urosła. Są nowe dane GUS
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Gospodarka krajowa
GUS: Inflacja wyniosła 2,9% r/r we wrześniu; konsensus: 3% r/r
Gospodarka krajowa
Odmrozić próg podatkowy w PIT? „Waloryzacja jest naturalna”
Gospodarka krajowa
Polska rezygnuje z 21,5 mld zł pożyczek z KPO. Bo nie ma na nie popytu
Materiał Promocyjny
Ruszyła ofensywa modelowa Nissana
Gospodarka krajowa
KPO obciążeniem dla budżetu. Będzie redukcja?
Gospodarka krajowa
Stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w górę. Jest najwyższa od 2,5 roku
Reklama
Reklama