Ogłosiła to ostatecznie minister zdrowia Ewa Kopacz podczas [link=http://www.rp.pl/temat/172321.html " target="_blank" ]Forum Ekonomicznego w Krynicy[/link]. Pomysł poparł też m.in. Jan Krzysztof Bielecki, szef Rady Gospodarczej przy Premierze.

Oznacza to, że na rynku pojawią się konkurencyjne fundusze mogące korzystać z płaconych przez nas składek na zdrowie i kupować za nie świadczenia dla klientów. Ale zanim każdy z nas z ów konkurencji skorzysta minie jeszcze trochę czasu.

- Na początek, w 2012 roku, przeprowadzimy pilotażowe badanie jak działa ten system. Będzie ono w dwóch województwach – mówi nam Ewa Kopacz. Na podstawie tego wypracowany zostanie system dla całego państwa, który działać zacznie od 2014 roku. W państwach gdzie wprowadzono różnorodność płatników, np. w Czechach, fundusze zdrowia prowadzą instytucje finansowe takie jak ubezpieczyciele a czasem też pracodawcy.