Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ubiegłoroczny zwycięzca konkursu prognostycznego „Parkietu", główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego Tomasz Kaczor, w I kwartale br. wciąż najlepiej wyczuwał tętno gospodarki i rynku. Za nim znalazł się zespół ekonomistów banku PKO BP pod kierownictwem Piotra Bujaka, a na trzeciej pozycji zespół Banku Millennium z Grzegorzem Maliszewskim na czele. Te trzy zespoły stale są zresztą w czołówce najlepszych prognostów.
Co dziś mają do powiedzenia autorzy najcelniejszych prognoz? – Globalne ożywienie gospodarcze może stracić nieco impetu, ale i tak będzie sprzyjało przyspieszeniu wzrostu PKB Polski do blisko 4 proc. w trakcie tego roku – wskazuje Piotr Bujak. Tomasz Kaczor zwraca jednak uwagę, że tempo wzrostu PKB będzie w dużej mierze zależało od skali odbicia inwestycji, a to na dobre może się rozpocząć dopiero w II połowie roku. Jeszcze ostrożniejszy jest Maliszewski, który przestrzega przed hurraoptymizmem. – Dynamika inwestycji odbije w tym roku, jednak głównie dzięki odblokowaniu inwestycji sektora publicznego po ich silnym załamaniu w 2016 r. Wzrost inwestycji sektora prywatnego obarczony jest większym ryzykiem m.in. ze względu na utrzymującą się niepewność co do perspektyw otoczenia ekonomicznego, ale też prawno-instytucjonalnego – tłumaczy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz wyłożyła swoją wizję polityki mieszkaniowej, w tym zapowiedziała weto dla REIT-ów mieszkaniowych, forsowanie podatku od nadmiarowych lokali i kolejną legislacyjną interwencję.
Sprzedaż detaliczna wzrosła w maju o 4,4 proc. rok do roku – podał GUS. Dane są solidne i bliskie średniej prognoz ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet” (4,6 proc.).
Przez to, że większość oszczędności leży na niskooprocentowanych rachunkach, na własne życzenie tracimy źródło finansowania transformacji energetycznej czy technologicznej – mówił do uczestników XIX Forum Funduszy minister finansów Andrzej Domański.
- To co obecnie wspiera obecnie polską gospodarkę to bardzo mocny rynek pracy oraz bum inwestycyjny - mówi Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP.
Sprzedaż detaliczna urosła w maju o 4,4 proc. rok do roku – podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny. Dane okazały się bardzo bliskie średniej prognoz ekonomistów ankietowanych przez „Rzeczpospolitą” i „Parkiet”, która wyniosła 4,6 proc.
Po kwietniowym zaskoczeniu w maju tempo wzrostu płac w firmach spowolniło. Zaskoczyła dynamika zatrudnienia, zaś w danych z przemysłu i budownictwa nie ma przełomu.