Już rano można było się spodziewać, że czeka nas spadkowa sesja. Indeksy w Europie solidarnie wystartowały pod kreską. Niestety, podaż wciąż jest górą. Przed godz. 14 indeks szerokiego rynku traci 0,7 proc., a WIG20 jest 0,6 proc. pod kreską i ma wartość 2419,4 pkt. Obroty są umiarkowane. Na razie ich wartość na indeksie WIG przekroczyła 360 mln zł. Zapewne na większą aktywność inwestorów będziemy mogli liczyć w czwartek i piątek, kiedy znana już będzie decyzja Fedu w sprawie losów OE3.
Na zachodzie Europy - po wczorajszych solidnych wzrostach – dziś dominują spadki. Niemiecki DAX jest teraz 0,13 proc. pod kreską, a francuski CAC40 traci 0,6 proc. Indeksom niewiele pomagają dobre dane makro. Pozytywnie zaskoczył m.in. indeks ZEW. W grudniu wzrósł do 62 pkt z 54,6 pkt. Analitycy spodziewali się zwyżki, ale tylko do 55 pkt. Właśnie poznaliśmy dane dotyczące naszego rynku: wynagrodzenie w listopadzie wzrosło o 3,1 proc. (wobec oczekiwanych 2,9 proc.), a zatrudnienie o 0,1 proc. (zgodnie z prognozami).
Jeśli chodzi o GPW, warto odnotować że spadki kontynuuje dziś GTC, którego akcje już wczoraj straciły prawie 5 proc. Dziś kurs spada o prawie 3 proc. Inwestorów zaniepokoiły wczorajsze zapowiedzi spółki, dotyczące planowanego podwyższenia kapitału. Pod kreską są też m.in. Lotos, Orlen i PGE. Pod prąd - jak to zwykle bywa – idzie TP. Jej akcje na przekór spadającemu rynkowi dziś zyskują ponad 2 proc. Nad kreską są też niektóre banki, m.in. Pekao, mBank oraz Handlowy.
Na szerokim rynku rośnie dziś kurs Dreweksu, na wieść o tym że nadzorca sądowy wycofał wniosek o zmianę upadłości układowej spółki na likwidacyjną. Prawie 4 proc. zyskuje kurs Wieltonu, po tym jak analitycy ING rozpoczęli wydawanie rekomendacji dla tej spółki od zalecenia "kupuj". Cenę docelową wyznaczyli na 7,8 zł. Teraz kurs wynosi 6,75 zł.
Na zielono świecą też notowania LPP. Inwestorom najwyraźniej spodobała się informacja o możliwym wejściu tej spółki do WIG20, o czym można przeczytać w dzisiejszym wydaniu „Parkietu".