WIG20 traci dzisiaj ponad 1 proc., ale w dużej mierze ruch ten wynika z odcięcia dywidendy Orlenu. Amerykanie zaliczyli za to wczoraj nowe rekordy.
II kwartał okazał się lepszy dla wyników finansowych amerykańskich spółek, niż można się było spodziewać.
Po piątkowym wybiciu indeksu dużych spółek ponad okrągły poziom sytuację nadal kontroluje popyt. Nastąpiła jednak zmiana koni pociągowych.
Notowania wtorkowe na rynku warszawskim skończyły się solidarnymi zwyżkami najważniejszych indeksów. WIG20 wzrósł o 0,66 procent przy obrocie przekraczającym 1,2 miliarda złotych, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,54 procent z licznikiem pokazującym przeszło 1,42 miliarda złotych.
Dzisiejsze nastroje w Europie są niezwykle mieszane. Z jednej strony mamy umiarkowane wzrosty na giełdach we Francji oraz we Włoszech, natomiast w Niemczech dziś bardziej ponure nastroje.
Na półmetku sesji w Europie większość indeksów zniżkuje albo jest blisko poziomów zamknięć z poniedziałku. Inwestorzy czekają na dane o inflacji w USA.