Aktualizacja: 26.02.2017 18:11 Publikacja: 02.08.2011 18:08
WIG20 stracił w piątek 0,4 proc. W ciągu dnia skala spadków na naszym rynku była jednak wyraźnie większa.
Piątkowa sesja przynosi pogłębienie spadków krajowych indeksów, co wpisuje się w negatywne nastroje na pozostałych rynkach akcji.
Globalne trendy pozostają pod wpływem różnych czynników, a projekcja zmian w dłuższym okresie pozostaje dość mglista i trudno mierzalna.
Trudny okres na rynkach nie kończy się, a wręcz można mieć wrażenie, że niedźwiedzie na dobre dochodzą do głosu.
Większość giełd na Starym Kontynencie rozpoczyna dzień od spadków. Podobnie jest na rynku polskim, ale wśród dużych spółek jasną gwiazdą jest Orlen.
Przed nami kluczowa publikacja zwieńczająca sezon wyników za IV kwartał 2024 roku. Nvidia opublikuje wyniki po zamknięciu rynku, a inwestorzy przygotowują się na jedno z najważniejszych sprawozdań finansowych w historii firmy.
I tak, i nie. Krótkoterminowe obligacje oszczędnościowe Skarbu Państwa mogą od biedy pełnić rolę zamiennika dla rachunku oszczędnościowego.
Pytanie z pozoru banalne, skoro kupić obligację skarbową można już za 100 złotych bez dodatkowych prowizji. Również obligacje korporacyjne oferowane w prospektowych emisjach publicznych są możliwe do kupienia zwykle bez ograniczeń kwotowych.
Inwestując w obligacje korporacyjne, trzeba przede wszystkim patrzeć na spółki, a nie na oprocentowanie papierów – mówią Emil Szweda, Obligacje.pl, oraz Jan Karczewski z Michael/Strom DM.
Intuicyjny zakup, bezpieczeństwo inwestycji i atrakcyjne stopy zwrotu – to dają dziś obligacje Skarbu Państwa, dostępne w Banku Pekao – mówi Marcin Wlazło, dyrektor BM Pekao.
Zainteresowanie detalicznymi obligacjami skarbowymi w 2024 r. weszło na zdecydowanie wyższy poziom. Według oficjalnych danych Ministerstwa Finansów, dostępnych na stronie internetowej resortu, przełożyło się na wysoką sprzedaż. Wyniosła ona rekordowe 82,6 mld zł. Przyczyniło się też do tego Biuro Maklerskie Pekao.
Rentowności obligacji, szczególnie tych długoterminowych, są obecnie dość wysoko. Punkt startowy dla inwestycji jest więc dobry – uważa Jarosław Karpiński, zarządzający w Pekao TFI.
Dzisiejsze poziomy rentowności obligacji, zwłaszcza długoterminowych, są bardzo atrakcyjne i cierpliwym inwestorom dają spokój na lata – ocenia Grzegorz Latała, dyrektor departamentu zarządzania portfelami dłużnymi w TFI Allianz Polska.
Inflacja na głównych rynkach będzie docelowo zbliżać się do celów ustawionych jako neutralne, co pozwoli na dalsze obniżki stóp procentowych. W takiej sytuacji perspektywy dla funduszy dłużnych są ciągle bardzo dobre – mówi Anna Bąkała, członek zarządu, TFI Allianz Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas