Sesja w USA zakończyła się dużymi wzrostami głównych indeksów. Dow Jones zyskał około 1,4 proc., S&P500 wzrósł o ponad 2,2 proc., a indeks technologiczny zwyżkował o prawie 3 proc. Sesja przebiegała spokojnie aż do godziny 21 czasu polskiego. Zaskakująca była końcówka handlu, kiedy kupujący ruszyli w pośpiechu na zakupy, a indeksy zamknęły się w pobliżu sesyjnych maksimów.
Notowania na giełdach azjatyckich wypadły słabo. Japoński Nikkei 225 stracił 0,8 proc. To kolejna sesja bez udziału parkietu w Chinach, który jest zamknięty do końca tygodnia przy okazji tamtejszego święta. Dzisiaj nie pracuje również parkiet w Hong Kongu.
Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy rozpoczęły sesję od symbolicznych spadków oscylujących wokół 0,2 proc.
Środowe kalendarium makroekonomiczne otwiera o godz. 9:55 odczyt indeksu PMI usług w Niemczech za wrzesień, a pięć minut później odczyt tego indeksu w eurolandzie. Są to odczyty finalne PMI usług, w pierwszym przypadku odczyt wstępny wyniósł 50,3, a w drugim 49,1.
O godzinie 11:00 inwestorzy poznają sprzedaż detaliczną eurolandu za sierpień. Oczekiwania zakładają spadek o 0,3 proc. miesiąc do miesiąca i 0,7 proc. rok do roku. Ostatnio sprzedaż wzrosła o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca i spadła o 0,3 proc. rok do roku po rewizji.