S&P500 stracił 0,61 proc., Dow Jones spadł o 0,58 proc. a NASDAQ o 0,32 proc.
- Rynek szuka nowego kierunku, ale na razie jeszcze to nie nastąpiło - uważa Bill Schultz, główny analityk inwestycyjny w McQueen, Ball & Associates.
Dzisiejsze dane pokazały wzrost inflacji. W lutym koszty życia w USA - z wyłączeniem żywności i paliwa - wzrosły bardziej niż prognozowano. Wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych, CPI (Consumer Price Index) zrósł o 0,2 proc. drugi miesiąc z rzędu - wynika z danych Ministerstwa Pracy.
Nastroje inwestorów poprawiły lepsze odczyty ze sprzedaży nowych domów, która sięgnęła w lutym 539 tys. (dane zannualizowane) i była o blisko 75 tys. wyższa od szacunków analityków. W ujęciu rocznym, wzrost liczby nowych domów wyniósł 24,8 proc.
Nieco wzrósł także wskaźnik Markit PMI dla przemysłu i wyniósł 55,3 pkt. w lutym. W styczniu było to 55,1 pkt. Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu - spadek aktywności.