Wskaźniki techniczne wskazują na wysoki poziom wyprzedania, a napływające ze spółek wyniki cały czas są dobre. 80 proc. firm ze S&P 500, które do tej pory raportowały wyniki za III kwartał, przebiło oczekiwania rynku, implikując wzrost zysków rok do roku dla indeksu o około 22 proc., z czego 7–8 punktów procentowych dodaje reforma podatkowa.

Mimo że krótkoterminowe odbicie jest bardzo prawdopodobne, to ryzyka budzące obawy inwestorów, choć nie zmaterializowały się w pełni, wciąż nie zniknęły z pola widzenia. Są to przede wszystkim obawy o osiągnięcie przez spółki rekordowych dynamik wyników, wpływ taryf handlowych między USA a Chinami na światowy handel i rynki, wyższe stopy procentowe, silniejszego dolara i spowolnienie światowej gospodarki.

Trudno oczekiwać, by problemy te rozwiązały się szybko, jednak wydaje się, że wraz z zakończeniem sezonu publikacji wyników finansowych i wyborami uzupełniającymi do Kongresu kurz na rynkach powinien przynajmniej częściowo opaść. Przy atrakcyjnych wycenach da to akcjom szansę na sezonowe odbicie do końca roku.

Kolejną cezurą będzie 1 stycznia i zapowiadane podniesienie przez Stany Zjednoczone taryf na chińskie produkty o wartości 200 miliardów dolarów do 25 proc. ¶