Tym samym preferują produkty, które oceniają jako bezpieczne (IKE/IKZE, PPK, złoto, obligacje i fundusze inwestycyjne). Technologiczny rozwój, internetowy zalew informacji oraz zmiany demograficzne wpływają na ewolucję postaw inwestycyjnych Polaków – twierdzi Groniewski.
– Aż dwie trzecie respondentów uważa, że ich emerytury będą niskie i muszą sami zabezpieczyć finansową przyszłość. Cieszy bardzo to, że większość (71 proc.) uczestników badania (łącznie w grupie „młodszej” i „starszej”), stawia na regularność i stopniowe powiększanie portfela inwestycyjnego, jak również to, że osoby otwierające IKE lub IKZE (27 proc. respondentów) raczej nie rezygnują z tych form inwestowania (44 proc. z nich utrzymuje te wehikuły powyżej 6 lat). To dobra prognoza dla akumulacji kapitału – podkreśla prezes Santandera TFI.
Choć fundusze inwestycyjne są dobrze rozpoznawalne, nie przekłada się to na realne zainteresowanie nimi, zwłaszcza wśród młodszych inwestorów.
– Wszechobecna cyfryzacja znacząco wpłynęła na sposoby pozyskiwania wiedzy oraz metody inwestowania. Osoby młodsze, szczególnie z pokolenia Z, to bez wątpienia fani mediów społecznościowych i nowoczesnych platform inwestycyjnych. To tam właśnie się edukują i poszukują porad inwestycyjnych. Są na nie podatni, co sugeruje, że rynek będzie ewoluował w stronę atrakcyjnego (od strony ścieżki doświadczenia klienta) i oczywiście nowoczesnego, doradztwa inwestycyjnego. Zetki i Millenialsi nabywają kryptowaluty, kruszce, ETF-y, a rekomendacji do inwestycji poszukują w internecie – analizuje Groniewski.
Jak zwraca uwagę, na selekcję produktów bardzo wpływają też doświadczenia życiowe oraz inwestycyjne, jak również preferowany kanał kontaktu i zawarcia transakcji. – Domeną pokoleń starszych jest ostrożne podejście do inwestowania i poszukiwanie wiedzy na własną rękę w mediach, publikacjach bądź bezpośrednio u doradców. Banki w Polsce ciągle utrzymują swoją pozycję jako zaufanego pośrednika w procesie inwestowania. Oczywiście trend jest nieubłagany i kieruje klientów do telefonu komórkowego. Nawet jeśli dominuje „apka” bankowa, to muszą w niej pojawiać się kolejne inwestycyjne nowinki, ponieważ najmłodsi preferują nowoczesne platformy i odwracają się od banków – przyznaje. – Podsumowując, mamy bardzo ciekawy obraz różnych grup polskich inwestorów, którzy stopniowo nabywają nowe inwestycyjne doświadczenia, głównie dzięki zwiększającym się możliwościom finansowym, a przede wszystkim zmianom technologicznym. Jesteśmy też w takim momencie zmian demograficznych, że aż prosi się o wprowadzenie takich administracyjnych rozwiązań systemowych, podatkowych i edukacyjnych, które zachęciłyby nowych inwestujących do wejścia na polski rynek kapitałowy – wskazuje Groniewski. Pełna treść raportu pojawi się na stronie internetowej Santandera TFI w piątek.