– Poprzedni tydzień był bardzo zły dla kryptowalutowych byków, ponieważ rynku aktywów cyfrowych dotknęła duża wyprzedaż. Bitcoin stracił ponad 30 proc. w ciągu jednego weekendu – zauważają analitycy XTB. Przełamanie poziomu 20 tys. USD nie było jednak tylko chwilowym przystankiem. Ruch spadkowy się jeszcze pogłębił i zatrzymał w okolicach 18 tys. USD.
Czytaj więcej
Złoto wśród inwestorów wywołuje mieszane uczucia. Z jednej strony uważane jest za bezpieczną przystań i ochronę przed inflacją, jednak z drugiej obserwowane ostatnio stopy zwrotu zdają się temu przeczyć. Obecnie cena złota utknęła w okolicach 1850 USD za uncję. Eksperci zauważają, że notowania szlachetnego metalu zerwały też odwrotną korelację z rentownością amerykańskich papierów dłużnych.
– Spadki zostały zatrzymane na poziomie 78,6 proc. zniesienia postpandemicznego ruchu wzrostowego i obecnie można zaobserwować próbę rozpoczęcia ruchu powrotnego z tego obszaru. Należy zauważyć, że lokalne minimum mniej więcej pokrywa się z maksimum z końca 2017 r., co nadaje temu obszarowi jeszcze większego znaczenia jako wsparcie techniczne – dodają eksperci XTB.
W poniedziałek zamknięty był rynek amerykański, przez co ruch na wielu aktywach był ograniczony. Nie dotyczyło to jednak kryptowalut. Bitcoin wciąż odrabiał straty i znów wyszedł powyżej 20 tys. USD. – Krypotwaluty nadal mogą pozostawać w centrum zainteresowania. W przeszłości zmienność zachęcała do większego handlu. Jednym z oporów w najbliższym czasie jest 200-tygodniowa średnia krocząca w rejonie 22,4 tys. USD. Jednak to, czy bykom uda się obronić psychologiczny obszar 20 tys. USD, czy też nie, może być kluczowe dla krótkoterminowego nastawienia inwestorów – wskazują analitycy XTB.