Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.09.2018 10:32 Publikacja: 11.09.2018 10:32
Foto: Bloomberg
– Wydaje się, że jednym z kluczowych pozytywnych czynników jest rozpoczęty w tym roku cykl podwyżek stóp procentowych. Inwestorzy zaczęli uwzględniać cykl podwyżek stóp w wycenach banków. Stanowią one około jednej trzeciej indeksu, przez co wpływ jest znaczący, a wyniki banków wyraźnie poprawiły się w pierwszych dwóch kwartałach względem ubiegłego roku – tłumaczy Mateusz Namysł, analityk Raiffeisen Polbanku. – Cykl podwyżek się jeszcze nie zakończył, a ostatni odczyt inflacji CPI znalazł się w okolicach 4,5 proc. rok do roku – podkreśla. Zdaniem Namysła dodatkowo szerszy rynek korzysta na działaniach stymulacyjnych w gospodarce, ryzykiem jednak pozostaje stosunkowo duży deficyt budżetowy oraz dość duży deficyt na rachunku obrotów bieżących, co może negatywnie odbić się na nastawieniu inwestorów do rynku rumuńskiego w przypadku spowolnienia gospodarczego na świecie. Na problem rosnącego deficytu, który coraz bardziej niepokoi Komisję Europejską, zwraca również uwagę Kamil Maliszewski, analityk DM mBanku. – Może się więc okazać, że Rumunia zostanie ponownie objęta procedurą nadmiernego deficytu, kiedy na koniec tego roku wyniesie on powyżej 3 proc. PKB, co jest coraz bardziej prawdopodobne. Również kwestia protestów przeciwko zmianom w prawie na temat korupcji powodował, że klimat inwestycyjny wokół Rumuni się pogarsza. Wydaje się więc, że o ile nie powróci ogólnie pozytywne nastawienie inwestorów do rynków wschodzących, to okres pozytywnego wyróżniania się BET, także na tle regionu, może zmierzać ku końcowi – ocenia Maliszewski.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Grupa OPEC+ znów zdecydowała się na spory wzrost wydobycia surowca i zrobiła to akurat wtedy, gdy perspektywy dla popytu są mocno niepewne. Saudyjczycy po raz kolejny pokazują, że są w stanie ostro grać z innymi państwami kartelu i że mogą przetrzymać spadki cen.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Nad bitcoinem znów zaczyna wschodzić słońce. Notowania najważniejszej z kryptowalut w ostatnim czasie ponownie idą do góry.
Notowania „czarnego złota” odrobiły już część strat związanych z cłami, które na początku kwietnia zapowiedział Donald Trump. Droga do jeszcze wyższych poziomów cenowych jest jednak bardzo wyboista.
Złoto, po ustanowieniu nowego historycznego szczytu, który wypadł tuż pod poziomem 3500 USD za uncję, w ostatnich dniach zeszło na niższe poziomy. W poniedziałkowe popołudnie cena złota spadała o 0,3 proc., schodząc tym samym poniżej 3300 USD. Oznacza to, że w ciągu kilku dni cena kruszcu obniżyła się o ponad 200 USD.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Cena złota ustanowiła w poniedziałek nad ranem kolejny rekord – tym razem 3245,75 USD/oz. Później zeszła w okolice 3205 USD. Po południu była o 22 proc. wyższa niż na początku roku i o 35 proc. wyższa niż 12 miesięcy wcześniej. Obecnie wzrostowi cen złota sprzyja duża niepewność gospodarcza i geopolityczna. Czy jednak w nadchodzących miesiącach kruszec też będzie zyskiwał? O tym, że ma on spore szanse na dalsze zwyżki, przekonani się m.in. analitycy Goldmana Sachsa.
Z jednej strony ucieczka od ryzykownych aktywów, a z drugiej perspektywa obniżek stóp procentowych przez RPP, być może nawet jeszcze w maju, sprawiły że rajd w wykonaniu naszej waluty został bezlitośnie zatrzymany. Czas na ruch w drugą stronę?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas