Wenezuela nie wstrząśnie rynkiem ropy naftowej

Od początku roku cena czarnego złota podskoczyła już o kilkanaście procent. Czy popyt stać na to, aby wywindować ją na jeszcze wyższe poziomy?

Publikacja: 29.01.2019 09:00

Wenezuela nie wstrząśnie rynkiem ropy naftowej

Foto: Bloomberg

Po mocnych spadkach na rynku ropy naftowej z drugiej połowy ubiegłego roku przyszedł w końcu czas na odbicie. Cena ropy WTI od początku stycznia podskoczyła o ponad 16 proc., natomiast baryłka ropy Brent podrożała o ponad 14 proc. Pytania o dalsze kształtowanie się cen wydają się teraz tym bardziej zasadne, szczególnie w kontekście wydarzeń w Wenezueli, która przecież należy do kartelu OPEC.

Malejące udziały

Wraz z zamieszaniem politycznym w Wenezueli pojawiły się bowiem wątpliwości co do wielkości produkcji ropy w tym kraju. – Obecny kryzys polityczny w Wenezueli, który pojawił się, kiedy lider opozycji Juan Guaido ogłosił się tymczasowym prezydentem kraju, nie powinien mieć dużego wpływu na rynek ropy naftowej, ale jednocześnie powinien wyznaczyć trwałe wsparcie cenowe i doprowadzić do potencjalnych zmian w samym kartelu OPEC – mówi Michał Stajniak, analityk XTB.

Jak bowiem zwraca uwagę, na przestrzeni ostatnich lat Wenezuela i tak mocno ograniczyła produkcję ropy, przez co jej siła rynkowa jest zdecydowanie mniejsza. Według oficjalnych danych produkcja ropy w Wenezueli kształtuje się teraz na poziomie około 1,5 mln baryłek dziennie, chociaż nie brakuje głosów, że faktycznie jest ona niższa, bliższa poziomu 1,2 mln baryłek. Tymczasem jeszcze trzy lata temu było to około 2 mln baryłek.

Dlaczego jednak obecny kryzys polityczny w Wenezueli może mieć wpływ na postawę kartelu OPEC? – Wenezuela od początku 2019 roku przejęła kierownictwo w kartelu OPEC i jednocześnie obecny minister ds. ropy naftowej Manuel Quevedo stał się prezydentem całej organizacji. Wcześniej wybór Quevedo na ministra ds. ropy był silnie krytykowany zarówno w kraju, jak i przez znawców sektora, ze względu na jego wojskową przeszłość oraz kompletny brak doświadczenia w tej branży. Biorąc pod uwagę obecny kryzys polityczny, przewodnictwo Wenezueli w OPEC może być podawane w wątpliwość. Działania OPEC wobec tego będą obecnie nakierowane nie tylko na przeciwdziałanie nierównowadze na rynku ropy, ale również na walkę z samym kryzysem wewnętrznym w organizacji – zwraca uwagę Stajniak.

Otwarte pozostaje też pytanie, jak w obliczu kryzysu politycznego zachowają się inne kraje, przede wszystkim Stany Zjednoczone.

– W przypadku nałożenia sankcji przez USA na Wenezuelę oczywiście kluczowy będzie ich charakter. Jeśli jedynie Stany Zjednoczone przestaną importować surowiec z tego kraju, będzie to miało minimalny wpływ na globalną równowagę, gdyż Indie czy też Chiny będą zwiększać swoje zakupy. Jeśli zaś sankcje miałyby charakter zbliżony do tych nałożonych na Iran, to ich wpływ na ceny ropy mógłby być nieco większy. Nie widzimy w tym jednak czynnika mogącego trwale dyktować tendencje na rynku ze względu na spadający udział Wenezueli w globalnej produkcji ropy – uważa Bartosz Sawicki, kierownik departamentu analiz w TMS Brokers.

Co jest ważne dla rynku?

Skoro nie Wenezuela, to co będzie miało decydujący wpływ na dalsze kształtowanie się cen ropy naftowej? – Kurs ropy po tegorocznym wystrzale narażony jest na spadkową korektę, którą napędzać będą powracające obawy o globalną nadpodaż: rosnące zapasy i produkcja w USA zestawione z silnym strachem o perspektywy światowej gospodarki to po ostrym odbiciu bardzo niebezpieczne połączenie – uważa Sawicki. Jednocześnie dodaje, że w dłuższym terminie jest szansa na zwyżki na tym rynku.

GG Parkiet

– Uważamy, że ostatecznie cięcia wydobycia, na które zgodził się OPEC i państwa współpracujące z kartelem, powinny wystarczyć, by zbalansować rynek. W rezultacie oczekujemy stopniowego odbijania kursu ropy na wyższe pułapy. Kurs ropy Brent pod koniec 2019 roku powinien osiągnąć pułapy zbliżone do 70 USD za baryłkę – mówi przedstawiciel TMS Brokers.

Forex
Złoty dostał nowe życie. Będzie jeszcze mocniejszy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Forex
Amerykański dolar wciąż nie odpuszcza. EUR/USD znów niżej
Forex
Analitycy Goldmana Sachsa nieustannie wierzą w złoto
Forex
Japońska waluta znów słabnie w oczach. Do jakich poziomów może dojść USD/JPY?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Forex
Dolarowy rajd zatrzymany. To tylko chwilowy przystanek?
Forex
Sytuacja złotego wciąż jest daleka od ideału