Solorz zostaje w Biotonie na długo

Zygmunt Solorz-Żak chce na długo pozostać akcjonariuszem producenta insuliny Biotonu SA. Uważa, że przeżywająca teraz trudności spółka ma przed sobą dobre perspektywy. Chce też rozwijać swoje główne biznesy Cyfrowy Polsat SA i telewizję Polsat.

- Bioton jest inwestycją długoterminową. Strategia spółki była słuszna, ale załamał się rynek i trzeba było dostosować ją do nowej sytuacji. Moim zdaniem Bioton jest bardzo dobrą spółką. Zainwestowano zbyt dużo i zbyt szybko, kiedy przyszedł kryzys okazało się, że firmie potrzebne jest wsparcie - powiedział Reuterowi Solorz.

- Zakładam, że po sprzedaży części aktywów i spłacie bieżących zobowiązań, Bioton będzie mógł normalnie funkcjonować - dodał.

Kluczowymi inwestycjami dla przedsiębiorcy są firmy zgromadzone wokół branży telekomunikacyjnej i medialnej, w szczególności telewizja Polsat i właściciel platformy telewizji satelitarnej Cyfrowy Polsat. Telewizja Polsat odczuła spowolnienie gospodarcze. - Zawsze w kryzysie firmy wydają mniej na reklamy. Dla wielu firm redukcje budżetów reklamowych i marketingowych wydają się być najłatwiejszym sposobem walki z kryzysem. Mniejsze wydatki na reklamę automatycznie przekładają się na przychody mediów - powiedział Solorz.

- Stąd wpływy z tytułu reklamy były w Polsacie w ostatnich miesiącach o kilkanaście procent niższe w porównaniu do ubiegłego roku. Nie można obecnie przewidzieć, czy taki trend utrzyma się w kolejnych miesiącach - stwierdził. I zapowiedział dalszy rozwój telewizji. - Pomimo obecnej sytuacji gospodarczej, planujemy powstanie kolejnych kanałów tematycznych Polsatu, tak aby móc zaoferować programy dla każdego rodzaju publiczności. Posiadamy już kanał informacyjno-publicystyczny, a także kanały dla kobiet, mężczyzn, kilka sportowych - powiedział.

Zyski z tego typu projektów nie przychodzą szybko. - Polsat News (na przykład) jest przedsięwzięciem kapitałochłonnym i nie spodziewam się, aby rentowność uzyskał wcześniej niż za dwa-trzy lata. Stąd też koncepcja współpracy Polsat News z TV Biznes - dodał. [srodtytul]CYFROWY POLSAT[/srodtytul]

W marcu do indeksu największych firm WIG20 dołączył kontrolowany przez Solorza Cyfrowy Polsat SA. Wyceniana przez rynek na niemal 4 miliardy złotych firma ma postawić w najbliższej przyszłości na rozszerzenie oferty usług. - Podstawowa działalność spółki jest realizowana na bardzo dobrym poziomie, ale nasycenie rynku jest już coraz większe. Cyfrowy Polsat powinien iść w kierunku rozwoju jak najszerszego wachlarza usług, przede wszystkim telekomunikacyjnych - powiedział Solorz.

- Firma ma prawie 3 miliony klientów, którym może zaoferować dodatkowe usługi takie jak internet czy telefonia komórkowa - dodał.

Na razie Solorz odłożył na półkę plan połączenia Cyfrowego z inną kontrolowaną przez niego firmą telekomunikacyjną. Cyfrowy kupił w marcu 11 procent akcji Sferii na co mniejszościowi akcjonariusze zareagowali wyprzedażą jego akcji, uznając transakcję za nieprzejrzystą i pakiet został po 2 dniach odsprzedany z powrotem Solorzowi-Żakowi.

- Na razie nie ma mowy o połączeniu Cyfrowego Polsatu i Sferii. Na obecnym etapie Sferia musi przedstawiać swoją strategię i przekonywać do niej inwestorów, tak aby jej działalność była jak najlepiej znana i rozumiana przez rynek - powiedział.

Brak inwestycji w Sferię zaowocował między innymi tym, że Solorz-Żak wnioskował o wypłatę wyższej dywidendy przez Cyfrowy Polsat. Satelitarna platforma wypłaciła akcjonariuszom 201 milionów złotych z 271 milionów zysku netto za zeszły rok, co dało 75 groszy na akcję.

Zarząd spółki rekomendował wcześniej wypłatę 50 groszy na akcję.

- Część inwestycji, które miał przeprowadzić Cyfrowy Polsat nie została zaakceptowana przez rynek. Dlatego też akcjonariusze podjęli decyzję o wypłacie wyższej niż pierwotnie zakładano dywidendy - powiedział Solorz.