Pekaes przewiózł mniej towarów

Mniejsza międzynarodowa wymiana handlowa oraz wzrost konkurencji negatywnie wpłynęły na wyniki grupy kapitałowej

Publikacja: 29.08.2009 01:02

Krzysztof Zdziarski, prezes Pekaesu, liczy, że do końca roku grupa wyjdzie na plus.

Krzysztof Zdziarski, prezes Pekaesu, liczy, że do końca roku grupa wyjdzie na plus.

Foto: GG Parkiet, Anna Węglewska aw Anna Węglewska

W pierwszym półroczu skonsolidowane przychody grupy logistycznej Pekaes zmalały do 220,5 mln zł, czyli o 17,1 proc. w stosunku do tego samego okresu 2008 r. Największy wpływ na poziom sprzedaży miał spadek międzynarodowej wymiany handlowej, widoczny zarówno w wolumenie eksportowanych, jak i importowanych towarów. Spółka szacuje, że średnio zmalał o 20–25 proc.

– Negatywny wpływ na nasze przychody miał zwłaszcza spadek wymiany towarowej z Francją, Włochami, Węgrami oraz południowymi i wschodnimi sąsiadami Polski. Stosunkowo dobrze wyglądają w tym kontekście przewozy do i z Niemiec – twierdzi Krzysztof Zdziarski, prezes Pekaesu.

[srodtytul]Silna konkurencja [/srodtytul]

Giełdowa spółka gorsze wyniki zanotowała zwłaszcza w przewozach całopojazdowych (do samochodu załadowywane są towary jednego klienta). Przychody firmy zmalały tu o 10,7 mln zł, czyli o 9,9 proc. Poza spadkiem wolumenu przewozów wpływ na nie miała nadpodaż taboru na rynku i silna konkurencja, która spowodowała obniżenie średnich stawek przewozowych liczonych w euro.

O 6,3 proc. spadły też krajowe i międzynarodowe przewozy drobnicowe. Recesja na rynkach zagranicznych najbardziej dotknęła jednak segment spedycji morskiej i lotniczej. Firma zanotowała spadek przychodów o... 35,6 proc. – Rzeczywiście, sytuacja w przewozach nie jest dziś najlepsza. Jednak widzimy perspektywy jej poprawy – mówi Zdziarski.

[srodtytul]Nieporównywalne wyniki [/srodtytul]

Słabszym przychodom Pekaesu towarzyszyły istotne cięcia kosztów sprzedaży i ogólnego zarządu. Mimo to grupie nie udało się wyjść na plus. W pierwszym półroczu poniosła 4,4 mln zł straty netto, wobec prawie 10 mln zł zysku w tym samym okresie 2008 r.

– Oba wyniki netto nie są jednak porównywalne, gdyż rok temu osiągnęliśmy duże wpływy jednorazowe. Chodzi o przeszacowanie naszych nieruchomości oraz otrzymanie dywidendy z Servipolu – mówi Zdziarski. Firma informuje, że gdyby nie te wpływy jednorazowe, to w pierwszym półroczu 2008 r. na poziomie jednostkowym wykazałaby stratę w wysokości ponad 12 mln zł.

[srodtytul]Będzie lepiej[/srodtytul]

Zarząd Pekaesu liczy, że do końca roku uda się grupie wyjść na plus. Dziś optymizmem napawa zwłaszcza dobra sytuacja w przewozach realizowanych na rynku krajowym. Powinna też ustabilizować się sytuacja na rynku walutowym. Duży wpływ na końcowe wyniki spółki ma zwłaszcza kurs euro. Najkorzystniejszy byłby z przedziału 4–4,2 zł.W piątek kurs spółki nie zmienił się – wyniósł 10 zł.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?