Zleceniodawca, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe, zapłacą za to 455,8 mln brutto (373,6 mln netto). – Około 70 proc. tej kwoty trafi do naszej grupy. Większość wpływów z kontraktu otrzymamy w latach 2011 i 2012 – mówi Wiesław Nowak, prezes ZUE.
Dodaje, że dziś grupa ma podpisane umowy na realizację prac budowlanych i modernizacyjnych, obejmujących linie kolejowe i tramwajowe, o łącznej wartości 610 mln zł. Wkrótce portfel zamówień powinien istotnie wzrosnąć, gdyż na 730 mln zł opiewa wartość przetargów, które ZUE wygrało, ale jeszcze nie podpisało konkretnych umów. – Liczymy też, że do końca roku pozyskamy kolejne kontrakty. Startujemy w przetargach na budowę lub modernizację linii tramwajowych w Gdańsku, Olsztynie, Poznaniu i Warszawie oraz linii kolejowych w okolicach Iławy i Malborka – informuje Nowak. W jego ocenie realizacja tegorocznych prognoz mówiących o wypracowaniu prawie 416 mln złotych przychodów i 17,7 mln złotych zysku netto jest niezagrożona.
W najbliższy piątek spółka zadebiutuje na GPW. W tym miesiącu pełnym sukcesem zakończyły się zapisy na akcje serii B. W publicznej emisji firma zaoferowała 6 mln walorów po 15 zł za sztukę. Popyt był tak duży, że w transzy inwestorów indywidualnych musiano dokonać 59,1-proc. redukcji zapisów. Udział nowych akcjonariuszy w podwyższonym kapitale wyniesie 27,3 proc. Pozostałe walory należą do prezesa ZUE, który zobowiązał się ich nie sprzedawać przez rok.
