W I półroczu 2012 r. na GPW może zadebiutować Marbud Grupa Budowlana. Z naszych informacji wynika, że toruńska spółka złożyła już prospekt w Komisji Nadzoru Finansowego. Inwestorom zostanie zaoferowanych do 3?mln akcji nowej emisji.
Zachowają kontrolę
Obecnie kapitał akcyjny Marbudu dzieli się na 5 mln akcji, z których połowa jest uprzywilejowana co do głosu. 60 proc. akcji spółki należy do Mariana Bartosińskiego, założyciela i jej wieloletniego prezesa, obecnie kierującego radą nadzorczą Marbudu. Pozostałe udziały ma Mariusz Prestel, który w lutym 2010 r. zastąpił Bartosińskiego na stanowisku prezesa. Z naszych ustaleń wynika, że obecni właściciele rozważają sprzedaż maksymalnie połowy z nieuprzywilejowanych akcji, jeżeli popyt na walory spółki będzie duży. Nawet jednak w takim przypadku obecni właściciele Marbudu będą mieć 60 proc. głosów na WZA. Wartość emisji ma wynieść od 50 do 70 mln zł.
Bartosiński w rozmowie z „Parkietem" potwierdził, że spółka złożyła już prospekt w KNF. – Do jego zaakceptowania nie mogę ujawniać szczegółów oferty – zastrzegł. Podkreślił również, że start oferty uzależniony jest od koniunktury na rynku kapitałowym. Pytany o cele emisyjne wskazał, że część pieniędzy zostanie przeznaczona na rozwój deweloperskiej części biznesu, w tym zakupy gruntów i wkład własny w?realizowane inwestycje.
Przychody nieco wzrosną
Spółka buduje mieszkania, działa również w segmencie nieruchomości biurowych. Pod biura adaptuje m.in. budynki przejętych w tym roku Toruńskich Zakładów Odzieżowych Torpo. Jak informuje przewodniczący nadzoru Marbudu, działalność deweloperska przynosi około 35 proc. przychodów, a 65 proc. wypracowuje budowlana część biznesu. Jednym z obecnie realizowanych przez Marbud zleceń jest budowa nowego zakładu produkcyjnego giełdowego Apatora w Ostaszewie.
W 2010 r. grupa kapitałowa Marbud Grupa Budowlana wypracowała 4,2 mln zł zysku netto przy 101,2 mln zł przychodów. Rok wcześniej było to odpowiednio 5,5 i 100,5 mln zł. – W tym roku prawdopodobnie wykażemy nieco większe przychody – mówi Bartosiński.