Zakład Produkcji Urządzeń Elektrycznych wypłaci pierwszą w historii dywidendę. Zarząd zadeklarował, że będzie rekomendować przeznaczenie na ten cel części ubiegłorocznego zarobku, jednak na szczegóły trzeba jeszcze poczekać.
– Poinformujemy o nich w najbliższych dniach – mówi Andrzej Grzybek, prezes ZPUE. Firma w ubiegłym roku zarobiła na czysto nieco ponad 18 mln zł, czyli 17,7 zł na akcję.
Polityka dywidendowa
Część akcji?ZPUE jest uprzywilejowana co do głosu i dywidendy (wypłata jest o około 6?proc. wyższa niż w przypadku zwykłych walorów). Bogusław i Małgorzata Wypychewiczowie mają 100 tys. akcji uprzywilejowanych. W sumie kontrolują 62 proc. papierów i mają 72,7-proc. udział w ogólnej liczbie głosów.
Ponadto ZPUE właśnie kupił od Wypychewicza trzy spółki, płacąc warrantami zamiennymi na 381,9 tys. akcji zwykłych. Jeśli do konwersji dojdzie przed dniem ustalenia prawa do dywidendy, akcje będą uczestniczyć w podziale ubiegłorocznego zysku. Wypychewicz ujawnia, że tak właśnie się stanie.
– Z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że w tym roku poprę wypłatę dywidendy. Generalnie planujemy przyjąć stałą politykę w tym zakresie, myślę, że firma mogłaby przeznaczać 20–50 proc. zarobku na dywidendę, w zależności od wyników i planów inwestycyjnych – deklaruje Wypychewicz.