Są to zasoby, które dają zarówno szansę odkrycia, jak i zagospodarowania. Zanim jednak część z nich zostanie przeklasyfikowana, takie, których wydobycie będzie opłacalne ekonomicznie, spółka musi jeszcze dużo zainwestować w dalsze prace poszukiwawcze. Bertrand Le Guern, prezes Petrolinvestu, w opublikowanym na początku roku wywiadzie dla „Parkietu" szacował z kolei wartość koncesji OTG na około 3 mld USD.
Nowy raport nie zmienia wolumenu zasobów perspektywicznych, które nadal wynoszą 1,9 mld baryłek ekwiwalentu ropy naftowej. Przy wyliczeniach zaktualizowano założenia inwestycyjne, dostosowując program poszukiwań i ewentualnego zagospodarowania złóż do obecnych warunków użytkowania koncesji OTG, której ważność została przedłużona do 2016 r.
Wycena wartości koncesji OTG została wykonana w oparciu o zdyskontowane wartości przyszłych wpływów możliwych do osiągnięcia z poszczególnych złóż. Niezależny ekspert zastosował przygotowane przez siebie prognozy cen obowiązujące w Kazachstanie.
Wczoraj inwestorzy na informacje o wycenie dokonanej przez McDaniela zareagowali pozytywnie. Tuż po jej podaniu kurs akcji rósł nawet do 2,44 zł, czyli o ponad 19 proc. Ostatecznie na zamknięciu sesji za każdy papier płacono już 2,17 zł (+5,9 proc.).