Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Hubert Kozieł
– Polityka pieniężna to zbyt poważna sprawa, by ją zostawiać bankierom centralnym – żartował ekonomiczny noblista Milton Friedman. Od wybuchu kryzysu słowa tego ekonomicznego guru nabrały jednak nowego znaczenia. Banki centralne stykają się z coraz silniejszą polityczną presją – prośbami, sugestiami, naciskami, a nawet groźbami rządów chcących skłonić monetarnych decydentów do prowadzenia polityki mającej pomóc gospodarce szybciej wyjść z kryzysu. Wiele wskazuje, że presja ta w nadchodzących miesiącach i latach jeszcze się nasili. Wszak władze Japonii, a więc trzeciej pod względem wielkości gospodarki świata, złamały opór Banku Japonii, zmuszając go do odważniejszego zaangażowania się w walkę z deflacją. Co więcej, inwestorzy przyjęli to z entuzjazmem, co może stanowić zachętę dla innych rządów mówiącą, że uderzenie w niezależność banku centralnego popłaca.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na rynku alternatywnym zakończył się już tegoroczny sezon publikacji wyników za drugi kwartał. Tradycyjnie na finiszu mieliśmy do czynienia z dużą kumulacją raportów. Niektóre spółki mile zaskoczyły wynikami, ale nie brakuje też rozczarowań.
Przy blisko 7-proc. umocnieniu na otwarciu tygodnia notowania organizatora wyjazdów turystycznych wydostały się z dwumiesięcznej konsolidacji.
Sprzedawcy materiałów budowlanych stawiają na rozwój oferty wyrobów przyczyniających się do ograniczenia zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych. To przyszłość branży m.in. ze względu na stale rosnące w tym zakresie unijne i krajowe wymogi.
Polski rynek ma problem, bo najlepsi programiści nadal szukają zatrudnienia poza naszym krajem, a przy tym kapitał VC jest trudny do pozyskania. W konsekwencji "ciekawych" start-upów jest mniej niż wynikałoby z możliwości rynku – twierdzą eksperci.
– Na rynek patrzę bardzo szeroko, z perspektywy międzynarodowej działalności InnoEnergy. Z pozytywnych sygnałów widzę zainteresowanie projektami o charakterze ponadregionalnym, mającymi zastosowanie w infrastrukturze wokół „data centers” oraz sztucznej inteligencji. Chemia bateryjna zwiększająca zasięg aut elektrycznych to kolejny interesujący cel inwestycyjny i widzimy ogromne zainteresowanie rynku w tym obszarze, zarówno dla sektora defense, mobility, industry, jak i centrów danych – wylicza Mikołaj Budzanowski, prezes InnoEnergy w Europie Centralnej.
Negatywny wpływ na środowisko mają w tym zakresie głównie firmy zajmujące się działalnością transportową, produkcyjną, wydobywczą i budowlaną. Większość dąży do redukcji hałasu mimo wysokich kosztów inwestycji i trudności w dostępie do technologii.