Braster podpisał umowę, której przedmiotem jest wyprodukowanie głowic rejestrujących II generacji, wraz z ergonomiczną obudową. Urządzenia będą wykorzystane do przeprowadzenia badań w ramach projektu Innomed. Głowica rejestrująca stanowi kluczowy element urządzenia Braster Tester. W skład funkcjonalności nowej generacji głowic wejdą przede wszystkim: rejestracja diagnostycznych obrazów termograficznych powstających na matrycach Brastera, bezprzewodowa transmisja danych do tabletu oraz monitoring podstawowych parametrów klimatycznych w pomieszczeniu, w którym wykonywane jest badanie.
Pierwsza wersja prototypu ma powstać do 28 kwietnia. Później będą kolejne. - Zgodnie z zapisami umowy, najpóźniej we wrześniu tego roku będziemy dysponowali urządzeniami, które zostaną wykorzystane do przeprowadzenia badań w ramach realizowanego wspólnie z Uniwersytetem Jagiellońskim projektu Innomed – mówi Marcin Halicki, prezes Brastera.
Badanie Innomed ma pozwolić na porównanie skuteczności urządzenia Braster Tester w diagnostyce i różnicowaniu patologii piersi u kobiet względem standardowych metod diagnostycznych (wg nowego algorytmu). Zostanie przeprowadzone przez Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego na grupie ponad 2000 kobiet. Projekt został dofinansowany ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na kwotę 9,1 mln zł (łączny koszt jego realizacji wyniesie 10,2 mln zł).
Podpisana umowa zakłada wykorzystanie technologii druku 3D do przygotowania prototypów, a następnie wyprodukowanie 50-ciu urządzeń. W ramach prac zaprojektowane i wykonane zostaną: cyfrowy układ elektroniczny z podziałem na moduł rejestracji i przetwarzania obrazów, moduł zasilania, moduł transmisji bezprzewodowej oraz obudowa głowicy z uwzględnieniem wytycznych dotyczących designu i ergonomii użytkowania. Po wykonaniu prototypów urządzenia przeprowadzone testy funkcjonalności.
– Prace, których realizację zakłada podpisany kontrakt istotnie przybliżą nas do stworzenia konsumenckiej wersji Braster Tester. Podzespoły elektroniczne, z których będzie składała się nowa głowica, będą bardzo podobne jak w urządzeniu, które w 2016 r. trafi do sklepów. Podstawową różnicą – poza wyglądem urządzenia - będzie to, że w badaniu Innomed zdjęcia termograficzne będą oceniane przez lekarzy, podczas gdy docelowo wykorzystywane do tego będą precyzyjne algorytmy automatycznej interpretacji obrazów – tłumaczy Marcin Halicki.