Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Będziemy rozwijać handel w internecie poprzez przejmowanie kolejnych marek albo tworzenie nowych marek własnych. Być może pierwsze efekty będą widoczne jeszcze w tym roku, jest na to duża szansa. Jeśli pojawi się nowy brand, uruchomimy dla niego oddzielną stronę internetową – każda marka ma być kierowana do konkretnej grupy docelowej – mówi Wojciech Czernecki, szef rady nadzorczej i główny akcjonariusz HubStyle.
Czy spółce potrzebne będzie finansowanie zewnętrzne na realizację nowej strategii? Czernecki przypomina, że HubStyle pozyskał 6 mln zł ze sprzedaży 22,4 proc. akcji Morizona, czyli wszystkich przez siebie posiadanych. – Chcemy jeszcze sprzedać porównywarkę cen Nokaut.pl. Te wpływy plus gotówka generowana przez Sugarfree wystarczą na rozwój. Nie mamy planów pozyskiwania pieniędzy przez emisję akcji – mówi Czernecki. Informuje, że na razie nie są prowadzone zaawansowane rozmowy w sprawie sprzedaży Nokautu. – Jeśli będzie atrakcyjna oferta, zdecydujemy się na sprzedaż. Gdyby udało się to zrobić, a nie pojawiłyby się nowe projekty inwestycyjne, możemy zdecydować się na skup akcji własnych – dodaje.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W przypadku Prabosu potencjał do rozwoju jest ogromny – mówi Andrzej Tabaczyński, prezes i założyciel Arlen Textile Group w pierwszym wywiadzie od debiutu spółki na GPW. O czym rozmawia w Niemczech i jak przyjęto ofertę grupy w Hiszpanii?
Na rynku alternatywnym zakończył się już tegoroczny sezon publikacji wyników za drugi kwartał. Tradycyjnie na finiszu mieliśmy do czynienia z dużą kumulacją raportów. Niektóre spółki mile zaskoczyły wynikami, ale nie brakuje też rozczarowań.
Przy blisko 7-proc. umocnieniu na otwarciu tygodnia notowania organizatora wyjazdów turystycznych wydostały się z dwumiesięcznej konsolidacji.
Sprzedawcy materiałów budowlanych stawiają na rozwój oferty wyrobów przyczyniających się do ograniczenia zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych. To przyszłość branży m.in. ze względu na stale rosnące w tym zakresie unijne i krajowe wymogi.
Polski rynek ma problem, bo najlepsi programiści nadal szukają zatrudnienia poza naszym krajem, a przy tym kapitał VC jest trudny do pozyskania. W konsekwencji "ciekawych" start-upów jest mniej niż wynikałoby z możliwości rynku – twierdzą eksperci.
– Na rynek patrzę bardzo szeroko, z perspektywy międzynarodowej działalności InnoEnergy. Z pozytywnych sygnałów widzę zainteresowanie projektami o charakterze ponadregionalnym, mającymi zastosowanie w infrastrukturze wokół „data centers” oraz sztucznej inteligencji. Chemia bateryjna zwiększająca zasięg aut elektrycznych to kolejny interesujący cel inwestycyjny i widzimy ogromne zainteresowanie rynku w tym obszarze, zarówno dla sektora defense, mobility, industry, jak i centrów danych – wylicza Mikołaj Budzanowski, prezes InnoEnergy w Europie Centralnej.