Oferta ma mieć charakter publiczny, co oznacza konieczność przygotowania prospektu emisyjnego i jego zatwierdzenia przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Spółka ruszy jednak z emisją nie wcześniej, niż po oddaniu do użytku terminalu przeładunkowego w Kutnie, co prawdopodobnie nastąpi w drugim kwartale 2011 r. Realizacja tej inwestycji to cel przeprowadzonej rok temu publicznej oferty, z której PCC Intermodal pozyskało 20 mln zł. Zarząd nie chce zabiegać o kolejne pieniądze, dopóki nie wyda wcześniej otrzymanych. Nowe walory będą sprzedawane z wyłączeniem prawa poboru. W ofercie udziału raczej nie weźmie inwestor strategiczny PCC Intermodal, czyli niemieckie PCC SE, kontrolowane przez Waldemara Preussnera.

Zarząd spółki liczy, że cena emisyjna akcji będzie zbliżona do ich kursu na GPW. W środę wynosił on 6,8 zł. Aby sprzedać całą ofertę zarząd będzie musiał jednak udzielić inwestorom pewnego dyskonta w stosunku do giełdowego kursu. W efekcie bardziej realne jest zebranie około 100 mln zł. PCC Intermodal pieniądze przeznaczy na budowę terminalu przeładunkowego w Brzegu Dolnym i Sosnowcu, rozbudowę terminalu w Kutnie oraz na zakup platform kolejowych służących do przewozu kontenerów.

NWZA PCC Intermodal podjęło też decyzję o dalszym istnieniu spółki. Była ona konieczna ze względu na wysokie straty, które przewyższały sumę kapitału zapasowego i rezerwowego oraz jedną trzecią kapitału zakładowego. Po trzech kwartałach tego roku PCC Intermodal miało 10,2 mln zł straty netto. Z kolei w latach ubiegłych wyniosła ona 29,5 mln zł. Tymczasem na koniec września kapitał zapasowy, rezerwowy i jedna trzecia kapitału zakładowego to 34,7 mln zł.W NWZA udział brało tylko PCC SE. Firma ta zarejestrowała wszystkie 48 mln akcji.