S&P 500 sygnalizuje, że dynamika wzrostu akcji w USA słabnie

Mimo że w tym miesiącu amerykański rynek akcji osiągnął rekordowe poziomy, widać oznaki, że ten rajd traci impet. Indeks S&P 500 nie odnotował od 17 sesji ruchu o 1 proc. w żadnym kierunku, co stanowi najdłuższy okres względnego spokoju od grudnia.

Publikacja: 21.07.2025 16:21

S&P 500 sygnalizuje, że dynamika wzrostu akcji w USA słabnie

Foto: Bloomberg, Michael Nagle

Dla Matta Maleya z Miller Tabak & Co., słabszy ruch wskazuje na słabnięcie dynamiki rynku po gwałtownym odbiciu od kwietniowych minimów spowodowanych cłami.

Wśród lawiny nagłówków na temat bezpieczeństwa pracy prezesa Rezerwy Federalnej i wojny handlowej prezydenta Donalda Trumpa w ciągu ostatnich kilku tygodni, inwestorzy wydają się być zmęczeni czekaniem, aż kolejne akcje dołączą do napędzanego przez technologie wzrostu na rynku, powiedział Maley, główny strateg rynkowy firmy.

„Kiedy wąski rajd traci impet, zazwyczaj oznacza to, że inwestorzy zaczynają wypatrywać oznak szerszego rajdu” – powiedział. „Kiedy ich nie dostrzegają, zazwyczaj wycofują się na jakiś czas”.

Mniej atrakcyjny profil ryzyka i zysku dla akcji na Wall Street

Trudno winić ich za redukcję zainteresowania w tej chwili, biorąc pod uwagę, że sezon publikacji wyników dopiero się rozpoczyna, negocjacje handlowe są w zawieszeniu, a oczekiwania, że Fed za kilka miesięcy dokona potencjalnej obniżki stóp procentowych, rosną.

Jak zauważa Aaron Nordvik z UBS Securities LLC, czynniki napędzające wzrosty akcji, takie jak lipcowa silna pozycja giełdy, teraz słabną.

– Od jakiegoś czasu jestem dość optymistycznie nastawiony, ale większość dobrych wiadomości jest teraz związana z ceną – powiedział Nordvik, strateg ds. makroekonomii w firmie. Chociaż twierdzi, że gwałtowny spadek jest mało prawdopodobny, jego zdaniem profil ryzyka i zysku dla akcji jest mniej atrakcyjny niż jeszcze kilka tygodni temu.

Ten tydzień może wywołać zmienność. Dwie spółki technologiczne z tzw. „Magnificent Seven” o dużej kapitalizacji, które napędzały rynek w ostatnich latach, mają opublikować wyniki – Tesla Inc. i Alphabet Inc., spółka macierzysta Google. Stawka ponownie będzie wysoka dla tej grupy, ponieważ Wall Street oczekuje aktualizacji planów wydatkowych, zwłaszcza w odniesieniu do sztucznej inteligencji.

Następnie, 30 lipca, zapadnie decyzja Fed w sprawie polityki pieniężnej. Powszechnie oczekuje się, że bank centralny utrzyma stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Jednak wszystkie oczy będą zwrócone na prezesa Jerome'a Powella, aby zobaczyć, czy zareaguje on na nieustanną presję Trumpa, by obniżył koszty kredytów, czy też na doniesienia, że prezydent był o krok od zwolnienia go z pracy.

Hossa na Wall Street może tracić na sile

Na razie akcje utrzymują się blisko historycznego maksimum, co jest podtrzymywane przez powszechne przekonanie, że gospodarka USA radzi sobie dobrze w obliczu ceł prezydenckich, podczas gdy inflacja pozostaje umiarkowana.

Są też inne oznaki spowolnienia. Dan Greenhaus z Solus Alternative Asset Management zwraca uwagę, że udział spółek z indeksu S&P 500 powyżej 20- lub 50-dniowych średnich kroczących ostatnio spadł, co wskazuje, że hossa może tracić na sile.

– Biorąc jednak pod uwagę lepszą niż oczekiwano inflację i dane ekonomiczne – nie wspominając o komentarzach korporacyjnych, które jak dotąd są całkiem dobre – nie jestem pewien, czy w tej chwili zbytnio bym liczył na analizę techniczną – powiedział główny strateg rynkowy firmy.

Pojawia się również argument, że ustępujące turbulencje – tzw. wskaźnik strachu na rynku, który nie przekracza tegorocznych minimów – są powodem, dla którego akcje kontynuują wzrosty.

– Stare przysłowie na Wall Street brzmi: „Nigdy nie graj na krótko na nudnym rynku” – powiedział Dave Lutz, trader akcji i strateg makroekonomiczny w Jonestrading. – Historia pokazuje, że spokojne rynki mają tendencję do wzrostu.

Mimo to, dla inwestorów czekających na nowy impuls, który ich ponownie przyciągnie, sezon wyników finansowych nie okazał się jeszcze decydujący. Wyniki spółek były solidne. Tym razem jednak reakcja była stonowana, co jest niepokojącą wskazówką, że wiele dobrych wiadomości jest już uwzględnionych w cenach rynku, który znajduje się na historycznie wysokich poziomach i ma wysokie wyceny.

Choć ostatnie dane ekonomiczne potwierdzają optymistyczne prognozy dla akcji, strategowie Citigroup Inc. twierdzą, że w dużej mierze przekłada się to również na ceny akcji.

– Problemem jest struktura – napisał Scott Chronert, dyrektor ds. strategii akcji amerykańskich w firmie. – Wydaje się, że rynek wyprzedza pozytywne trendy.

Gospodarka światowa
W USA wszyscy chcą teraz być bankiem. Banki nie są z tego zadowolone
Gospodarka światowa
Czy Trump chce trzymać Powella w niepewności?
Gospodarka światowa
Kryzys już tu jest. Wszystkie starzejące się ręce na pokład
Gospodarka światowa
Ceny producentów w Niemczech spadły w czerwcu zgodnie z oczekiwaniami
Gospodarka światowa
Unia uderza w rosyjską ropę i jej nabywców. Pułap cenowy w dół, sankcje na Indie i Turcję
Gospodarka światowa
Członek Fed zdecydowanie za obniżką stóp procentowych w lipcu