W trakcie sesji podaż przewyższała popyt i na zamknięciu notowań za jeden papier firmy płacono 4,64 zł (-0,2 proc.). Libet był 15. tegorocznym debiutantem i 407. spółką notowaną na GPW.

Libet zamierza w tym roku wypracować 297,1 mln zł skonsolidowanych przychodów i 32?mln zł zysku netto. Po wynikach I kwartału zarząd uważa, że ta prognoza jest niezagrożona. W 2010 r. Libet osiągnął 232,7 mln zł sprzedaży i 24,1 mln zł czystego zarobku, skorygowanego o zdarzenia jednorazowe. – Począwszy od przyszłego roku, chcemy przeznaczać ponad 50 proc. zysku netto na wypłatę dywidendy – powiedział Robert Napierała, prezes Libetu. Z zysku jednostkowego za 2010 r. spółka przeznaczyła na dywidendę ponad 35 mln zł. W całości otrzymała ją Innova Capital,?która przed rozpoczęciem?publicznej oferty posiadała 100 proc. udziałów Libetu,?a dziś ma ich ponad połowę.