W tym roku Budimex Nieruchomości, deweloper w 100 proc. kontrolowany przez Budimex, przeznaczy 50–60 mln zł na powiększenie banku ziemi, podobne wydatki planuje też na 2012 r. – wynika z wypowiedzi Dariusza Blochera, prezesa Budimeksu. Spółka kupiła już kilka działek. Finalizuje ponadto rozmowy dotyczące dwóch nieruchomości w Gdańsku.
Większy wpływ od 2013 roku
Blocher informuje, że w III kwartale Budimex Nieruchomości przedsprzedał 145 mieszkań (dla porównania, w całym pierwszym półroczu było to 405 lokali). – Spadek tej liczby wynika ze znacznego zmniejszenia zasobu lokali do sprzedaży – tłumaczy. Zdradza, że w ciągu 1–1,5 miesiąca grupa?zamierza ruszyć z budową osiedla na krakowskich Czyżynach, gdzie ma już pozwolenie na budowę. Przymierza się też do inwestycji na Siekierkach w Warszawie. – W tym wypadku jednak wciąż negocjujemy z miastem kwestie związane z drogą do tego osiedla. Przeznaczymy pod nią nasz grunt, ale chcemy, by miasto choć częściowo ją dofinansowało – mówi Blocher.
Oczekuje on, że w 2012 r. przychody Budimeksu Nieruchomości będą wyższe niż w 2011 r. Wciąż będą one jednak mało istotne w skali całej grupy. – Zauważalnego zwiększenia sprzedaży tej spółki oczekujemy od 2013 r. – dodaje.
Duży wzrost sprzedaży
Blocher informuje, że trzeci kwartał był zasadniczo zgodny z oczekiwaniami zarządu, chociaż w związku z nie najlepszą pogodą w lipcu i sierpniu nieco niższa od założeń okazała się sprzedaż. Zapewnia, że była ona jednak znacząco wyższa niż w tym samym okresie 2010 r., gdy sięgnęła 1,44 mld zł.
– Cały 2011 r. także powinien być dla grupy dobry. Zbyt wcześnie jednak na zapewnienia dotyczące wyniku na koniec roku – mówi. – Nie powinniśmy mieć żadnych problemów z osiągnięciem dwucyfrowego wzrostu przychodów w ujęciu procentowym, gdyż już pierwsze półrocze pokazało bardzo wysoką dynamikę sprzedaży.