Rosyjskie media piszą dziś o nieudanej ofensywie Acronu w Polsce jako o „przegranej bitwie". RBK daily przypomina, że nie pomogła nawet oferta 45 zł za akcję, czyli „więcej niż kosztowała akcja Azotów kiedykolwiek w swojej historii". Gazeta przypomina, że oferta Rosjan prawie połowę (47,9 proc.) przewyższała średnią cenę akcji Azotów Tarnów z warszawskiego parkietu.
„Wartość całej polskiej spółki Akron wycenił na ok. 840 mln dol., a 66-proc. pakiet, który chciał kupić - na 550 mln dol.", podliczyła RBK daily. Gazeta przypomina, że polskie ministerstwo finansów - największy akcjonariuszy Azotów „negatywnie odniosło się do rosyjskiej oferty niezależnie od jej wysokości".
Gazeta Wiedomosti w artykule „Acronu nie wpuścili na polski rynek" pisze, że Polacy woleli fuzję z innym polskim koncernem z Puław, aniżeli wysoką ofertę Rosjan.
Kommersant przypomina, że polskie władze od początku traktowały rosyjską ofertę „jako próbę wrogiego przejęcia". Fuzja z Puławami da Polakom pozycję trzeciego największego producenta nawozów Azotowych w Europie - pisze dziennik.
Sam Acron opublikował dziś oświadczenie, w którym potwierdza, że dziś mija termin oferty na akcje Azotów.