Rynek zareagował w ten sposób na informację, że nadzorca sądowy wezwał PBG do podjęcia czynności zmierzających do zwrotnego przeniesienia 46 mln akcji Energomontażu-Południe na jej rachunek. 23 grudnia firma sprzedała ten pakiet za 160,2 mln zł również wchodzącemu w skład grupy Rafako. Nadzorca sądowy stwierdził, że transakcja jest bezskuteczna wobec masy upadłości PBG w związku z tym, że została zrealizowana w terminie sześciu miesięcy przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości (do sądu trafił 4 czerwca) ze spółką powiązaną. Akcje Energomontażu w środę kosztują 0,68 zł (w dół o 4,2 proc.), a Rafako 7,74 (tanieją o 4,3 proc.).
PBG złożyło wniosek o ogłoszenie upadłości układowej 4 czerwca. Tego samego dnia do sądu trafiły wnioski Hydrobudowy Polska i Aprivii. Problemy grupy związane są przede wszystkim z zaangażowaniem w realizację dużych kontraktów autostradowych i nierozliczeniem prac wykonanych na Stadionie Narodowym. Płynności grupy zaszkodziło również wycofanie się hiszpańskiego OHL z wartej 506 mln zł transakcji przejęcie pakietów kontrolnych akcji Hydrobudowy Polska i Aprivii oraz wycofanie się banku z refinansowania przejęcia Rafako (za 66 proc. akcji producenta kotłów PBG zapłaciło 592,7 mln zł).
