- W ciągu najbliższych tygodni rozstrzygną się blisko roczne negocjacje dotyczące rynku francuskiego. Z umiarkowanym optymizmem mogę powiedzieć, że jesteśmy na około 65 procent "na tak" - powiedział na konferencji prasowej Jacek Rutkowski, prezes Amici. Dodał, że wejście polskiej firmy do Francji miałoby się odbyć poprzez nabycie mniejszościowego pakietu akcji jednej z francuskich firm. Jej nazwy nie ujawnił. Prezes powiedział, że jeśli rozmowy zakończą się sukcesem, Amica planuje przeznaczyć na ten cel kilkanaście milionów złotych. Innych szczegółów nie podał.
W ocenie prezesa, do 2015 r. Amica mogłaby sprzedawać we Francji, gdzie nabywców znajduje około 750 tysięcy kuchenek i piekarników rocznie, 50-70 tysięcy sztuk swych produktów. Zdobycie części rynku francuskiego wpisuje się w strategię, która zakłada intensywne działania na rzecz wchodzenia na różne rynki europejskie.
Wejście na rynek francuski to zaledwie jeden z celów strategii Amici. Spółka informuje, że kontynuuję ekspansję na rynki południowej i wschodniej Europy.
- Od stycznia 2013 chcemy mocno wejść w rynek Ukrainy – dodał prezes. - Na początku uruchomimy spółkę na Ukrainie. Rozpoczynamy też pierwsze dostawy na Białoruś. Na tym rynku w ciągu kilku kat chcielibyśmy osiągnąć kilka milionów euro sprzedaży - dodał.
Spółka celuje także w Półwysep Apeniński. - Jesteśmy również na początku rozmów z firmami z Włoch, ale to dopiero początek - powiedział Rutkowski.