Według Mirgosa celem JHM na ten rok, jeśli chodzi o rentowność, na pewno jest co najmniej powtórzenie ubiegłorocznych wyników. Przypomnijmy, że w 2012 roku giełdowa grupa miała 74,3 mln zł przychodów i 9 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej. Rentowność operacyjna sięgnęła 21,89 proc., a marża netto 12,07 proc.
– W 2014 r. do użytku oddamy dwa nowe projekty, co daje szansę, że przyszły rok okaże się lepszy od tego pod względem liczby sprzedanych mieszkań. Naszym celem na przyszły rok jest podpisanie umów notarialnych dotyczących 250 lokali – mówi Mirgos. – Jest to realny poziom, gdyż w przyszłym roku rozpoczniemy przekazywanie mieszkań z inwestycji w Żyrardowie i Koninie – dodaje.
Mirgos informuje, że spółka w tym roku chce rozpocząć budowę centrum handlowego w Rumi. – W 2012 r. oddaliśmy do użytku ponad 5 tys. mkw powierzchni dla operatorów handlowych. Podobną wielkość będzie miał obiekt w Rumi. Aktualnie czekamy na pozwolenie na budowę – mówi. Dodaje, że obiekt zostanie oddany do użytku w 2014 r. – Rozwój w tym segmencie daje stabilizację i szanse na dwucyfrowe marże. W każdym roku chcielibyśmy budować i wynajmować co najmniej 5 tys. mkw. powierzchni. Negocjujemy kolejne umowy z operatorami handlowymi – informuje.
Przedstawiciel dewelopera zdradza, że spółka uzyskała warunki zabudowy dla handlu wielkopowierzchniowego w zlokalizowanym przy ul. Marywilskiej w Warszawie Centrum Hal Targowych. JHM w tym roku będzie chciał uzyskać pozwolenie na rozbudowę centrum o halę liczącą około 20 tys. mkw. – Liczymy, że obiekt zostanie otwarty jesienią 2014 r., co powinno znacząco poprawić wyniki spółki. Moment rozpoczęcia prac uzależniony będzie od uzyskania pozwolenia na budowę oraz podpisania umowy z głównym wynajmującym. Budowa obiektu potrwa sześć–siedem miesięcy, więc mamy zapas czasu – mówi szef JHM. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami inwestycja może pochłonąć około 20 mln zł.
Mirgos przyznaje, że do spółki trafiają propozycje od podmiotów zainteresowanych nabyciem CHT. – Nie prowadzimy jednak rozmów w tej sprawie, gdyż nie jesteśmy zainteresowani sprzedażą obiektu. Jest to segment, który chcemy rozwijać, a nie ograniczać naszą obecność w nim – podkreśla.