W lipcu EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja) spółki-matki osiągnęła poziom 1,08 mln zł, co stanowi wzrost o 28 proc. wobec analogicznego okresu ubiegłego roku. W okresie styczeń-lipiec wynik ten zwiększył się o 6 proc., do 6,12 mln zł.
Jeśli chodzi o wynik netto, po 7 miesiącach Plast-Box wypracował 1,96 mln zł jednostkowego zysku netto. To o 21 proc. więcej niż rok temu. Przychody w tym okresie wzrosły o 13 proc., do 66,4 mln zł.
- Plast-Box znajduje się w fazie silnego wzrostu, co potwierdzają również nasze wyniki jednostkowe publikowane po siedmiu miesiącach tego roku. Zwiększamy sprzedaż zarówno w kraju, jak i za granicą. Eksportujemy nasze produkty już do 30 krajów, w tym do większości państw Unii Europejskiej. Warto zauważyć, że czerwiec i lipiec w wydaniu słupskiej spółki były już tak dobre, że nadrobiliśmy nieco gorszy początek roku, kiedy to warunki pogodowe wpłynęły na niższy poziom składanych u nas zamówień – komentuje Krzysztof Pióro, prezes Plast-Boksu.
- Analizując wyniki Plast-Boxu trzeba pamiętać, że konsolidujemy w raportach okresowych wyniki osiągane przez naszą spółkę na Ukrainie, która obsługuje w dużej mierze wschodnie rynki i przeżywa rozkwit działalności. Pozytywny wpływ ukraińskiej spółki na wyniki grupy był widoczny już w I kwartale tego roku i można oczekiwać utrzymania tego trendu w kolejnych okresach. Mamy bowiem na Ukrainie bardzo nowoczesną fabrykę, a zapotrzebowanie na wysokiej jakości opakowania jest w tym regionie ogromne – dodaje.