Producenci maszyn górniczych bez szans na szybką poprawę

Akcjonariusze Kopeksu i Famuru nie mają w tym roku dobrej passy. Akcje pierwszej z tych spółek potaniały przez ostatnie pięć miesięcy już o 25,5 proc. Kurs konkurencyjnego Famuru zaś spadł o 11,8 proc.

Publikacja: 05.06.2015 06:11

Producenci maszyn górniczych bez szans na szybką poprawę

Foto: GG Parkiet

Pogarszające się wyceny producentów maszyn górniczych to przede wszystkim odpowiedź inwestorów na słabą kondycję sektora wydobywczego. Zarówno polskie, jak i zagraniczne kopalnie zmagają się bowiem z głębokim spadkiem cen surowców, który z kolei prowadzi do ograniczania wydatków na inwestycje.

Widać to choćby w wynikach obu spółek za I kwartał 2015 r. Zysk operacyjny Kopeksu od stycznia do marca 2015 r. wyniósł 46,5 mln zł, o 38,8 proc. mniej niż przed rokiem. W Famurze zysk z działalności podstawowej spadł o 23,2 proc. rok do roku, do 24,9 mln zł.

Obie spółki wprawdzie wielokrotnie zapowiadały, że w odpowiedzi na trudną sytuację rynkową będą w tym roku podpisywać kolejne zagraniczne kontrakty, ale w ostatnich miesiącach właściwie żadnych wielkich umów nie było (oprócz umowy Kopeksu w Rosji). – W czasie gdy na rynku jest wiele spółek, które dynamicznie poprawiają swoje wyniki finansowe, inwestorzy mogą niecierpliwić się brakiem konkretów i ciągłymi zapowiedziami i w efekcie wycofywać się z inwestycji – zauważa Tomasz Kania, analityk DM BPS.

Jak dodaje, obaj producenci mają dość kruche modele biznesowe. – Do tej pory nie stworzyły innowacyjnych produktów, które mogłyby konkurować jakościowo na globalnym rynku. Rywalizują głównie ceną, a w czasach gdy branża wydobywcza przeżywa kryzys, nie mają zbyt wielkiego pola manewru – przyznaje.

Jak zauważa, Famur jest aktywny przede wszystkim w segmencie kombajnów ścianowych, z których mające problemy kopalnie rezygnują w pierwszej kolejności. W przypadku Kopeksu kontrakty zagraniczne zaczynają wygasać, a udział rynku krajowego z dużą presją cenową zaczyna rosnąć. – Pozostaje mieć nadzieję na utrzymanie dobrych rezultatów w segmencie drążenia chodników – tłumaczy.

Jego zdaniem kluczowa dla kursów spółek pozostanie sytuacja w sektorze wydobywczym. – Na poprawę w ciągu najbliższego roku jednak się nie zanosi – podkreśla.

Co na to analiza techniczna kursu? – Jeśli chodzi o Kopex, wskaźniki sygnalizują najsilniejsze od 2008 r. wyprzedanie akcji – zauważa Michał Krajczewski z BM BGŻ BNP Paribas. – Ponadto w ciągu ostatnich sesji obserwujemy zwiększony wolumen handlu, co może sugerować możliwe odbicie w najbliższym czasie, przy czym korekta wzrostowa prawdopodobnie nie zmieni w najbliższym czasie obowiązującego trendu spadkowego. W Famurze zaś w krótkim terminie trudno określić obowiązujący trend. Przełamanie wsparcia na 2,70 zł może jednak sygnalizować kontynuację spadków w kierunku nawet 2 zł, czyli dna z 2011 r. – szacuje.

Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku
Budownictwo
Echo z kumulacją