Co więcej, firmy budowlane na GPW notowane są średnio z 16-proc. dyskontem do ich zagranicznych konkurentów – zauważają w najnowszym raporcie sektorowym.

Jednocześnie zwracają uwagę, że opóźnienia w przetargach w sektorze publicznym stanowią główny czynnik ryzyka dla branży budowlanej, szczególnie dla spółek takich jak Budimex, Trakcja i Torpol, czyli firm najbardziej aktywnych w segmencie infrastrukturalnym. Wśród mniej ryzykownych przedsiębiorstw widzą Erbud i Unibep, czyli firmy, które zajmują się głównie projektami niezwiązanymi z infrastrukturą. Zdaniem analityków są one potencjalnie bezpieczniejszymi inwestycjami.

Porównując ceny docelowe akcji z kursami na giełdzie, największy potencjał analitycy widzą w walorach Trakcji (32 proc.) i Erbudu (26 proc.).