To próba wrogiego przejęcia

wywiad | Józef Siwiec z prezesem Zakładów Magnezytowych Ropczyce rozmawia Adam Roguski

Publikacja: 26.09.2016 08:12

To próba wrogiego przejęcia

Foto: Archiwum

Od kilku miesięcy rynek jest zaniepokojony sytuacją w akcjonariacie spółki. Jako zarząd forsujecie plan konsolidacji z ZM Invest, głównym akcjonariuszem Ropczyc (ma 51,3 proc. akcji), jednak ZM Invest najwyraźniej podejmuje próby przejęcia kontroli nad Ropczycami. Na jakim etapie jest konflikt?

Temat konsolidacji Ropczyc z ZM Invest funkcjonuje od dawna. W 2013 r. walne zgromadzenie akcjonariuszy większością ponad 99 proc. głosów – w tym ZM Investu – upoważniło zarząd Ropczyc do emisji akcji w ramach kapitału docelowego. Z tej opcji właśnie skorzystaliśmy – kiedy tylko sąd zarejestruje warranty zamienne na akcje Ropczyc, zwrócimy się z propozycją ich objęcia do akcjonariuszy ZM Investu.

Niestety, część akcjonariuszy ZM Investu z nieznanych nam przyczyn rozpoczęła działania przeciwko konsolidacji, stąd kilkuletnie opóźnienie w realizacji tego planu. Co więcej, w ostatnim czasie czterech akcjonariuszy ZM Investu dąży do bezprawnego przejęcia Ropczyc.

Latem tego roku ZM Invest zażądał zwołania NWZA w sprawie zmian w składzie rady nadzorczej Ropczyc i odwołania upoważnienia dla zarządu do emisji akcji w ramach kapitału docelowego. Zadecydowaliście niedawno o emisji, a jednocześnie 14 października odbędzie się zgromadzenie...

Październikowe walne zgromadzenie zostało zwołane z inicjatywy zarządu, przede wszystkim w sprawach istotnych gospodarczo: połączenia ze spółką zależną ZM Serwis oraz zgody na zbycie nieruchomości, na które mamy potencjalnego kupca.

Nie zrealizowaliśmy żądań ZM Investu, bo miały wady formalne – mamy na to ekspertyzy. Niemniej, w trosce o standardy ładu korporacyjnego, zdecydowaliśmy się na wprowadzenie do porządku obrad spraw, które zostały przez tego akcjonariusza podniesione.

ZM Invest ma 51,3 proc. akcji – może więc w październiku z łatwością przegłosować wymianę rady nadzorczej, a ta – powołać nowy zarząd.

Chciałbym podkreślić, że ofensywne działania ZM Investu są efektem pisemnego, ale ściśle tajnego porozumienia – co zostało podkreślone w jednym z paragrafów – zawartego w marcu tego roku przez czterech spośród 27 akcjonariuszy. Ich staraniem w maju podczas zwyczajnego walnego zgromadzenia doszło do zmiany rady nadzorczej ZM Investu i składu zarządu. Uchwała o powołaniu rady nadzorczej na nową kadencję została podjęta nielegalnie – kadencja upływa w przyszłym roku. Ta uchwała została zaskarżona, złożony też został wniosek o zabezpieczenie powództwa i czekamy na jego rozpatrzenie przez sąd.

Zawiązanie porozumienia ma także inne konsekwencje. Przez zawiązanie porozumienia czterej akcjonariusze ZM Invest uzyskali kontrolę nad większościowym pakietem ZM Investu, a tym samym pozycję dominującą w samych Ropczycach. Oznacza to, że zostali zobowiązani prawem do ogłoszenia wezwania – według naszych obliczeń termin upłynął 25 czerwca.

W maju zawiadomiliśmy Komisję Nadzoru Finansowego o domniemaniu porozumienia i powstaniu stosunku dominacji, ale – co absolutnie zdumiewające – bez żadnego odzewu. W lipcu zapytaliśmy KNF, czy toczą się jakieś czynności w tej sprawie – również bez reakcji. Ten brak reakcji KNF powoduje, że nasi oponenci działają coraz bardziej zuchwale.

Jak to się przejawia?

Uprawiany jest czarny PR wobec spółki i jej zarządu, co jest działaniem na szkodę firmy i jej akcjonariuszy. Przywoływany jest temat opcji walutowych i kłopotów z urzędem kontroli skarbowej – a w tym roku został on skutecznie zamknięty dzięki działaniom zarządu i wywołanymi nimi decyzjami Ministerstwa Finansów. Można przypuszczać, że wrogie działania grupy akcjonariuszy celowo mają doprowadzić do spadku wartości akcji i stworzenia okazji do taniego zakupu walorów z rynku.

Konsekwencje są jednak znacznie poważniejsze. ZM Invest poinformował nas, że 18 i 26 sierpnia z jego inicjatywy odbyło się nadzwyczajne walne zgromadzenie Ropczyc. To nielegalne spotkanie powołało nową „radę nadzorczą", a ta – nowy „zarząd". Do KRS zostały wysłane wnioski o rejestrację tych osób jako członków organów Ropczyc, a od naszej spółki zażądano publikacji informacji na ten temat! W związku z tym bezprawnym działaniem wystosowaliśmy do KRS odpowiednie pisma.

Rzekome uchwały rzekomego walnego zgromadzenia zostały też zaskarżone i 21 września sąd wydał postanowienie o zabezpieczeniu powództwa – wstrzymał wykonalność „uchwał". Ta decyzja sądu nie pozostawia wątpliwości, że nie ma żadnych podstaw do kwestionowania mandatu obecnego zarządu Ropczyc.

Co ciekawe, w toku postępowania sąd zapoznał się zarówno z dokumentem o zawarciu tajnego porozumienia, jak i z pismem jednego z jego uczestników o wystąpieniu z porozumienia – już w kwietniu. Sygnatariusz tego porozumienia tłumaczy, że nie był świadomy, iż skutkiem jego zawarcia jest konieczność ogłoszenia wezwania na akcje Ropczyc!

Czy sądzi pan, że do czasu walnego zgromadzenia w październiku uda się rozwiązać konflikt?

Ten konflikt jest o tyle bolesny, że nie spowodowały go osoby czy instytucje z zewnątrz, tylko nasi koledzy i sąsiedzi. Apeluję o rozum i rozsądek, nie jest jeszcze za późno na wycofanie się z wrogich i bezprawnych działań – a decyzja sądu pokazuje po czyjej stronie są fakty i prawo. Wierzę, że czterej akcjonariusze ZM Investu zgodzą się na rozmowy w obecności przedstawicieli pracowników oraz związków zawodowych Ropczyc i ZM Investu.

Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku
Budownictwo
Echo z kumulacją