Jednocześnie spółka odnotowuje wzrost sprzedaży do podmiotów niepowiązanych z firmą Goodyear, będącą jej głównym akcjonariuszem. – W okresie trzech kwartałów zwiększyliśmy sprzedaż do podmiotów niepowiązanych o 24,7 proc., w efekcie stanowiła ona w tym okresie blisko 10 proc. naszej całej sprzedaży – podkreśla Stanisław Cieszkowski, prezes Dębicy. – Na bieżąco analizujemy tendencje rynkowe, w tym m.in. rosnące zapotrzebowanie na opony o wysokich osiągach, dostosowując naszą produkcję do zmieniających się potrzeb klientów – dodaje. W tym celu spółka zainwestowała w tym roku około 55 mln zł na dostosowanie procesu produkcji opon do samochodów osobowych z wysokimi i bardzo wysokimi prędkościami oraz produkcji opon o rozmiarach 18 cali, które należą do najbardziej dochodowych segmentów rynku oponiarskiego.
W bieżącym kwartale Dębica zamierza jednak ograniczyć produkcję w związku z zapowiedzianym zmniejszeniem w listopadzie i grudniu br. zamówień na opony produkowane przez Goodyeara. Z szacunków Dębicy wynika, że prognozowana produkcja w całym 2016 r. będzie niższa o 3,02 proc. w odniesieniu do opon do pojazdów osobowych i 3,86 proc. w przypadku opon do pojazdów ciężarowych, w porównaniu z planami produkcyjnymi na 2016 r.
W okresie trzech kwartałów 2016 r. Dębica wypracowała ponad 80 mln zł zysku netto przy 1,36 mld zł przychodów ze sprzedaży, co oznacza spadek o odpowiednio 21 proc. i 4 proc. w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku.
We wtorek za akcje Dębicy płacono na GPW około 99,9 zł. Od początku roku ich wartość wzrosła o 6 proc. JIM